Nowe kable podmorskie, wprowadzenie usługi DSL w kolejnych krajach oraz rozwój sieci Ethernet planuje amerykański koncern telekomunikacyjny. Wszystkie inwestycje zrealizowane mają zostać poza Stanami Zjednoczonymi.
reklama
AT&T ma zamiar wydać w tym roku na inwestycje w infrastrukturę około miliarda dolarów - o 1/3 więcej niż w 2007 roku i aż dwukrotnie więcej niż w 2006 roku. Chce dzięki temu wzmocnić swoją pozycję na rynku dostępu do internetu poza Stanami Zjednoczonymi, gdzie zajmuje już główne miejsce. Inwestycje są w głównej mierze skierowane do klientów instytucjonalnych.
Znaczący wzrost transmisji danych w ostatnich latach wymusza na firmach telekomunikacyjnych rozbudowę swej infrastruktury. Spawna komunikacja między firmami z różnych części świata odpowiada bowiem za rozwój światowej gospodarki. Ważnym jest więc, by odbywała się bez zakłóceń i jak najszybciej.
Dlatego też koncern chce budować nowe połączenia z Japonią, Południowo-Wschodnią Azją oraz Australią, a także rozbudować już istniejące z Karaibami, Indiami oraz Bliskim Wschodem. AT&T zapowiada także nowe routery działające w oparciu o MPLS (Multiprotocol Label Switching) w Paryżu, Moskwie, Kuwejcie, Nowym Delhi, Kalkucie, Seulu, Szanghaju, Singapurze oraz Gwatemali.
AT&T zamierza także udostępnić sieć Ethernet w kolejnych 14 miastach Europy oraz Azji, a także wprowadzić DSL w Chinach, Finlandii, Norwegii oraz Arabii Saudyjskiej. Firma chce także znacznie powiększyć swoje centra przetwarzania danych - dodatkowa powierzchnia ma zostać udostępniona w Singapurze, Amsterdamie, Bostonie i Dallas.
Firma zakłada, że dzięki temu uda jej się polepszyć jakość świadczonych usług, a także zdobyć nowych klientów, co przełoży się na jej lepszą pozycję w krajach, w których jest już obecna.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*