Do tej pory największymi sukcesami w tej kwestii mogło się pochwalić Google.
Google już od wielu lat pracuje nad idealnym systemem rozpoznawania mowy, a dzięki bardzo dużej liczbie próbek głosu usługi wyszukiwarkowego giganta coraz lepiej wywiązują się z tego zadania.
Niedawno Apple opatentowało ciekawe rozwiązanie, które ma umożliwić zamianę głosu na tekst, podczas niesprzyjających warunków rozmowy. W przypadku gdy nasz rozmówca będzie się znajdował na przykład w głośnym otoczeniu, wszystko, co do niego powiemy, wyświetli się na jego urządzeniu również jako tekst.
Identycznie całość ma działać także w drugą stronę, choć nie trudno wyobrazić sobie również inne zastosowania tego typu technologii. Co ciekawe, gdy z kolei my będziemy się znajdowali w pomieszczeniu, gdzie musimy zachować ciszę, możliwe ma być wpisanie tekstowej wiadomości, która zostanie przekazana rozmówcy w formie głosowej.
Ostatecznie patent zakłada również, że obie strony mówią do urządzenia, a odczytują z ekranu wyłącznie tekst. Aby jednak całość działała sprawnie, niezbędny będzie bardzo dobry system rozpoznawania mowy, który niełatwo opracować. O tym, jakie problemy na swojej drodze napotkało w przypadku podobnych usług Google, można przeczytać w tekście pt. Google coraz bliżej opracowania idealnego systemu rozpoznawania mowy.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.