"Przeciągnij, by odblokować" stosowane niemal w każdym urządzeniu z Androidem zostało uznane za własność korporacji z Cupertino.
- Aby odblokować telefon, biorę po prostu palec i przesuwam go po ekranie. Chcecie zobaczyć to jeszcze raz? Chcieliśmy czegoś, co jest niemożliwe do wykonania w kieszeni. Po prostu przesuń palec po urządzeniu i bum - tymi słowami Steve Jobs w 2007 roku zaprezentował rozwiązanie umożliwiające szybkie odblokowywanie iPhone'a.
Jak poinformował serwis 9to5mac, kalifornijskiej korporacji udało się opatentować rozwiązanie, które stosowane jest również niemal w każdym urządzeniu z Androidem. Prawa do funkcji prostego odblokowywania dotykowych urządzeń oznaczają, że Apple może pozwać praktycznie dowolnego producenta sprzętów z "Zielonym Robotem" i ma zagwarantowany sądowy sukces - uważa ZDNet.
Co ciekawe, podobne rozwiązanie stosowane jest także w urządzeniach z Windows Phone'em, a w przyszłości prawdopodobnie znajdziemy je również w systemie Windows 8. Warto zauważyć, że Apple wystąpił o przyznanie stosownego patentu na rok przed premierą iPhone'a, jednak dopiero teraz otrzymał jego potwierdzenie.
System patentowy od dawna krytykowany jest przez największe technologiczne korporacje, jednak żadna z nich nie zamierza przerywać "wyścigu zbrojeń". Nierzadko dochodzi w związku z tym do ciekawych sytuacji, jak na przykład zarabianie przez Microsoft na urządzeniach z konkurencyjnym Androidem.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.