W ubiegłym roku Apple zażądało zablokowania sprzedaży smartfonów Motoroli, powołując się na fakt, że wykorzystuje się w nich wzór odblokowywania ekranu, który koncern z Cupertino wcześniej opatentował. Jak się okazuje, rozwiązanie prawdopodobnie wcześniej wykorzystywane było również przez inne firmy.

Prosty gest to za mało na patent

Choć Apple zapewnia, że nie używa patentów do wojny na rynku technologicznym, firma chciała zablokować również urządzenia Samsunga, które kiedyś także wykorzystywały sporny wzór odblokowywania ekranu. Sprawa w końcu trafiła do niemieckiego Urzędu Patentowego, który przyglądał się problemowi wiele miesięcy.

Motorola, która oczywiście złożyła apelację, ma obecnie powody do radości: Niemcy uznali, że patent jest nieważny, bo brakuje mu wymaganej specyfikacji technicznej. W związku z tym również Samsung może nieco odetchnąć - choć już od dawna ekrany odblokowywania w urządzeniach z Androidem prezentują się zupełnie inaczej niż te znane z iOS.

- Prosty fakt, że gest przesuwania palcem po ekranie ma wizualną reprezentację, nie stanowi technicznej innowacji, która warta byłaby patentowej ochrony - zauważył przedstawiciel Urzędu. Według serwisu FOSS Patents Apple zamierza jednak złożyć apelację.