Antypirackie chipy i... przepowiednie
Marcin Maj 20-02-2006, 15:41
Dla Apple przesiadka na architekturę Intela oznaczała zetknięcie się z całkowicie nowym problemem - piractwem. Od kiedy producent jabłuszek sprzedaje system Mac OS X dla procesorów Intela, hackerzy mogą próbować uruchamiania systemu na PC-tach.
reklama
Instalacja Mac Os X na komputerze o architekturze Intela, nie będącym produktem Apple, nie należy do najprostszych i poradzą sobie z nią tylko zaawansowani użytkownicy komputera. Poza tym nie uda się tego zrobić na każdym komputerze klasy PC, a jedynie na takim, którego procesor obsługuje SSE2 i SSE3.
Wątpliwe jest więc, aby instalowanie pirackiego Mac OS X (który można zdobyć choćby dzięki sieci P2P) stało się popularne. Mimo wszystko firma Apple z oczywistych względów nie życzy sobie, aby taki proceder był w ogóle przeprowadzany.
W walce z przenoszeniem Mac OS X na inne platformy sprzętowe, prawdopodobnie pomaga firmie Apple układ TPM (Trusted Platform Module) wmontowany w płytę główną komputera i rozpoznający konfigurację sprzętową dla systemu. Apple nie potwierdziło jednak tej informacji.
Poza tym przygotowano obowiązkową serię ostrzeżeń oraz... wierszyk. Osoby, którym nie udało się zainstalowanie Mac OS X na nie przeznaczonym do tego komputerze, mogą ujrzeć "komunikat" opisujący los (karmę) niepokornego użytkownika:
To małe dzieło literackie robi obecnie furorę na poświęconych Macom forach dyskusyjnych. Opisuje pokrótce historię użytkownika, który rozpaczał z powodu kiepskiego systemu operacyjnego. Zdobył nowy i lepszy, ale niestety sprzęt nie pozwolił na instalację.
Rzecznik Apple potwierdził, że wierszyk został dodany do systemu jako komunikat dla tych, którzy chcieliby instalować Mac OS X nie tam, gdzie należy.
Jak do tej pory udane próby uruchomienia Mac OS X na PC-tach przeprowadzili deweloperzy systemu na wersjach rozwojowych. Firma spodziewa się jednak, że prędzej czy później, ktoś bez wiedzy Apple spróbuje przeprowadzić podobny zabieg.
Wątpliwe jest więc, aby instalowanie pirackiego Mac OS X (który można zdobyć choćby dzięki sieci P2P) stało się popularne. Mimo wszystko firma Apple z oczywistych względów nie życzy sobie, aby taki proceder był w ogóle przeprowadzany.
W walce z przenoszeniem Mac OS X na inne platformy sprzętowe, prawdopodobnie pomaga firmie Apple układ TPM (Trusted Platform Module) wmontowany w płytę główną komputera i rozpoznający konfigurację sprzętową dla systemu. Apple nie potwierdziło jednak tej informacji.
Poza tym przygotowano obowiązkową serię ostrzeżeń oraz... wierszyk. Osoby, którym nie udało się zainstalowanie Mac OS X na nie przeznaczonym do tego komputerze, mogą ujrzeć "komunikat" opisujący los (karmę) niepokornego użytkownika:
Your karma check for today:
There once was a user that whined
His existing OS was so blind
He'd do better to pirate
An OS that ran great
But found his hardware declined
Please don't steal Mac OS!
Really, that's way uncool
Apple Computer Inc. To małe dzieło literackie robi obecnie furorę na poświęconych Macom forach dyskusyjnych. Opisuje pokrótce historię użytkownika, który rozpaczał z powodu kiepskiego systemu operacyjnego. Zdobył nowy i lepszy, ale niestety sprzęt nie pozwolił na instalację.
Rzecznik Apple potwierdził, że wierszyk został dodany do systemu jako komunikat dla tych, którzy chcieliby instalować Mac OS X nie tam, gdzie należy.
Jak do tej pory udane próby uruchomienia Mac OS X na PC-tach przeprowadzili deweloperzy systemu na wersjach rozwojowych. Firma spodziewa się jednak, że prędzej czy później, ktoś bez wiedzy Apple spróbuje przeprowadzić podobny zabieg.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Ostatnie artykuły:
|
|
|
|
|
|
 |
|
« strona główna - do góry ^
Stopka
Publikacje
Nasze serwisy
Polecamy
© 1998-2024 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.