O wprowadzaniu na rynek inteligentnych zegarków dyskutuje się od dawna. Pierwsze próby podjął Samsung, przedstawiając we wrześniu urządzenie Galaxy Gear. Nie był to ogromny sukces, ale na rynku IT prawdziwi pionierzy z reguły nie odnoszą sukcesów.

Android Wear i smart-zegarki wg Google

Google zaprezentowała wczoraj swoje rozwiązanie - Android Wear. Mówiąc najprościej jest to Android dla urządzeń noszonych na użytkowniku (tzw. wearables). Do takich urządzeń zaliczymy zwłaszcza zegarki, ale mogą to być również okulary (jak Google Glass), elektroniczne kurtki, naszyjniki, cokolwiek. 

Android Wear mają cechować cztery podstawowe rzeczy.

1. Dostęp do informacji - tzn. podawanie potrzebnych informacji gdy użytkownik ich potrzebuje. Mogą to być komunikaty z chatów lub social media, ale także newsy, informacje pogodowe, zakupowe itd.
2. Google Now - zegarek ma odpowiadać na pytania zadawane głosowo, a więc wystarczy powiedzieć "Ok Google" i spytać np. o czas odlotu naszego samolotu. Można odnieść wrażenie, że Google Now jest najważniejszą zaletą Android Wear.
3. Monitorowanie zdrowia i ruchu - zegarki się do tego nadają, a rynek monitorowania zdrowia może być ogromny. Nie bez powodu Apple może pracować nad aplikacją Healthbook. 
4. Sterowanie innymi urządzeniami - zegarek może być pilotem do innych urządzeń, który będziemy mieli ciągle na nadgarstku. Oczywiście z tego pilota będziemy również korzystać głosowo. 

Poniżej film udostępniony przez Google, aby wyjaśnić całą ideę. Jak zwykle wszystko wygląda na nim pięknie, pewnie o wiele piękniej niż w rzeczywistości. Tak czy owak pokazuje to zamiary Google.

Problemy? Muszą być problemy

To wszystko co opisaliśmy to plany. A rzeczywistość? Rzeczywistość jest taka, że nie każdy musi czuć się dobrze z gadaniem do zegarka. Poza tym trzeba rozwiązać kwestię zasilania. Od dawna mówi się o tym, że smart-zegarek nie będzie miał sensu, jeśli trzeba będzie go ładować codziennie lub nawet dwa razy w ciągu doby. Ten zegarek ma być używany intensywnie co czyni problem ładowania jeszcze poważniejszym.

Jest jeszcze problem aplikacji, ale Google praktycznie już go rozwiązała. Wiele aplikacji już teraz powinno działać. Google udostępniła też przedpremierową wersję dla deweloperów (Developer Preview), która pozwala dostosować swoją aplikację.

Motorola i LG już coś mają

Google już współpracuje z producentami urządzeń (Asus, HTC, LG, Motorola i Samsung) oraz z producentami układów elektronicznych (Broadcom, Imagination, Intel, Mediatek i Qualcomm). Do pracy wciągnięto nawet firmę Fossil Group, która zajmuje się modą i projektowaniem.

Motorola jest jedną z firm, która zapowiedziała już nowy produkt. W jej przypadku będzie to zegarek Moto 360. Na rynku ma się pojawić latem. Możecie zajrzeć na stronę produktu.

Również LG zapowiada swój zegarek. Będzie to LG G Watch, który na rynek wejdzie w drugim kwartale tego roku.

Co możą boleć? Użytkownicy sprawdzą

Czy te produkty będą hitami? Nie wiemy i nikt tego nie wie. Jak już wspomnieliśmy, nie można niczego przewidzieć patrząc na wyniki Samung Galaxy Gear, bo pierwsze produkty w danej kategorii zwykle nie są hitami. Przykładowo iPod wcale nie był pierwszym odtwarzaczem, a jednak zmienił rynek dzięki kilku specyficznym cechom.

Każde nowe urządzenie ukazuje swoje wady i zalety dopiero gdy jest testowane w prawdziwym świecie. Przykładowo Google Glass może się wydawać nieźle zaprojektowanym gadżetem, ale kwestię bólu głowy dostrzegli dopiero użytkownicy. Jakie są konsekwencje gadania do własnego nadgarstka? Dopiero się przekonamy.