Dzięki zwolnieniom korporacja chce zaoszczędzić około 200 milionów dolarów na kosztach operacyjnych.
Zwolnienia zapowiedział pod koniec tygodnia szef AMD Rory Read. Firmie nie udaje się realizować planów walki z Intelem, który wciąż odbiera AMD udziały w rynku.
- To nie jest zbyt zaskakujące, biorąc pod uwagę historię nowego szefa AMD, i to jest dokładnie to, czego oczekiwałoby się od nowej osoby na tym stanowisku - powiedział Alex Gauna, analityk z JMP Securities. - Ich obecne problemy są jednak znacznie większe.
Z oświadczenia opublikowanego przez AMD wynika, że operacja zwolnień powinna zostać zakończona już w pierwszym kwartale 2012 roku. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze mają zostać przeznaczone na badania i ekspansję na rynku energooszczędnych czipów - głównie dla rynków rozwijających się i na potrzeby rozwiązań chmurowych.
W ostatnich tygodniach AMD chętnie krytykowało Intela, chociażby w związku z Ultrabookami. Obie firmy nie zdołały jednak na razie podbić niezwykle lukratywnego rynku urządzeń przenośnych, w tym przede wszystkich tabletów Apple'a bądź bazujących na Androidzie. Niedawne zmiany na stanowiskach kierowniczych w AMD spowodowane miały być częściowo właśnie różnicami na temat przyszłych planów ekspansji na mobilnych gadżetach.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.