Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Amazon będzie sprzedawał reklamy w Kindle Fire

18-05-2012, 11:31

Ekran powitalny urządzenia Kindle Fire może być wkrótce wypełniony reklamami - donosi serwis AdAge. Zabieg taki prawdopodobnie umożliwi dalsze obniżanie ceny tabletu.

robot sprzątający

reklama


Kindle Fire jako najlepiej sprzedający się obecnie produkt Amazona jest bardzo ciekawym miejscem dla reklamodawców. Zaistnienie w tej formie na urządzeniu będzie jednak słono kosztowało - informuje AdAge (zob. Amazon to Sell Ads on Kindle Fire Welcome Screen -- If You Have $600K).

Czytaj także: Większy Kindle Fire już w trzecim kwartale?

Amazon już teraz miał się zwrócić do jednej z agencji reklamowych w związku ze swoją ofertą, a wśród najtrudniejszych do spełnienia wymagań znajdziemy m.in. minimalny budżet kampanii. Amerykański pionier handlu internetowego chce, by klient umieszczający reklamy w tablecie Kindle Fire wydał na ten cel co najmniej 600 tysięcy dolarów.

Kampania tego typu trwałaby około dwóch miesięcy i oprócz banerów wyświetlanych podczas startu urządzenia pozwalałaby również reklamodawcy na swobodne wykorzystywanie działu produktów promowanych Amazona. Dla jeszcze większych klientów, którzy na reklamę przeznaczą ponad milion dolarów, przygotowano dodatkowe powierzchnie na banery oraz miejsce w raporcie amerykańskiego koncernu.

Według serwisu Digitimes już teraz Amazon może pracować nad 10,1-calowym tabletem Kindle Fire, którego produkcja rozpocznie się prawdopodobnie pod koniec drugiego kwartału. Sprzęt ma być bardziej konkurencyjny dla iPada niż dostępne obecnie 7-calowe tablety.

Czytaj także: Apple utrzyma dominację na rynku tabletów


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: AdAge, Digitimes