Skąd pomysł na nazwę serwisu? 

- Chciałem stworzyć narzędzie jakiego mi brakowało, przedstawiające trendy cen na polskich aukcjach - realną wartość przedmiotów. Największą platformą aukcyjną jest Allegro, to już prawie jak synonim aukcji, więc nazwa nasunęła się automatycznie - wyjaśnia Dziennikowi Internautów Paweł Kowalczyk, twórca Alletrendy. - Aplikacje grono.net okazały się świetnym miejscem na sprawdzenie pomysłu i dotarcie od razu do szerokiej grupy odbiorców.

Alletrendy bazuje na  historycznych aukcjach internetowych, monitorując aukcje zakończone sprzedażą. Celem aplikacji jest dostarczenie użytkownikowi jak najbardziej rzetelnej informacji na temat ceny rynkowej określonego produktu.

- Narzędzie to porównuje ze sobą ceny przedmiotów zarówno wystawionych na licytację, jak również tych sprzedawanych w sklepach internetowych, sugerując tym samym najlepsze miejsce do nabycia produktu – tłumaczy Paweł Kowalczyk, autor nowej funkcji na Gronie.

Na bieżąco monitorowane są transakcje w określonych kategoriach: fotografia, RTV i AGD, telefony i akcesoria, komputery, biżuteria i zegarki, sport i turystyka. Jeśli internauta nie znajdzie interesującej go kategorii, może skontaktować się z administratorami, baza jest bowiem ciągle uzupełniana. Informacje na temat osób biorących udział w aukcjach nie są gromadzone przez serwis - tłumaczy twórca.

Paweł Kowalczyk zapewnia, że kupujący na aukcji mogą dzięki Alletrendy poznać rzeczywistą wartość wystawionego przedmiotu – trudno bowiem uzyskać taką informację od samego sprzedawcy. Z kolei sprzedawca, korzystając z Alletrendów, dowiaduje się, czy zaproponowana przez niego cena produktu nie jest zaniżona lub zbyt wygórowana.

Nowa aplikacja dostępna jest dla Gronowiczów pod adresem: www.grono.net/dev/app/alletrendy/. Z kolei pozostali mogą z niej skorzystać odwiedzając inną udostępnioną stronę.

Nie jest to pierwsze zewnętrzne narzędzie udostępnione dla użytkowników Grono.net od czasu otwarcia się przez ten serwis na prace deweloperów. W sumie jest ich już prawie 20 - od kilku tygodniu Gronowicze mogą korzystać z wideoczatu głosowego Spikeria, a serwis Polishwords poinformował niedawno o oddaniu w ręce Gronowiczów aplikacji o nazwie Ciekawe Cytaty oraz Gronocast.

- Powoli zarysowuje się tendencja tworzenia przez zewnętrzne serwisy internetowe wersji z myślą o użytkownikach Grona. Na naszym portalu pojawiają się one w postaci nowych funkcji, zamieszczonych w menu głównym. By skorzystać z wprowadzonej aplikacji, wystarczy ją zaakceptować – mówi Wojtek Sobczuk, współtwórca Grono.net.

Rynek dodatków do serwisów społecznościowych na razie w Polsce raczkuje, w porównaniu do  rozbudowanych baz, jakie znajdziemy np. na Facebooku, Myspace czy innych zagranicznych serwisach. Warto zatem odnotować fakt pojawienia się kolejnego narzędzia i dopingować następnym aktywnym programistom, by dzielili się w ten sposób swoją wiedzą i pomysłami. Na aplikacjach tych korzystają praktycznie wszystkie strony: użytkownicy otrzymują ciekawe narzędzia i mogą lepiej spersonalizować swój profil, serwis społecznościowy staje się dzięki dodatkowym narzędziom bardziej atrakcyjną platformą, zyskując większą liczbę powracających użytkowników, a programiści zdobywają cenne doświadczenie i wpisy do swojego portfolio.