W ubiegłym miesiącu sąd w Hamburgu potwierdził, że Adblock Plus jest w zasadzie legalny. Co więcej, firma Eyeo Gmbh stająca za Adblockiem Plus najwyraźniej ma zamiar rozwijać swoją ofertę. Dziś ogłosiła udostępnienie przeglądarki dla Androida z automatycznym blokowaniem nachalnych reklam. Należy podkreślić słowo "nachalnych" ponieważ przeglądarka może dopuszczać reklamy z tzw. "białej listy" (w zależności od ustawień użytkownika). 

Przeglądarka Adblocka

Udostępnienie przeglądarki zostało zapowiedziane na blogu Adblocka Plus. Przedstawiciel firmy Eyeo Ben Williams przekonuje, że produkt będzie nie tylko ułatwiał blokowanie. Będzie również pozwalał na efektywne i szybkie przeglądanie mobilne. Użytkownicy zaoszczędzą na transferze i zmniejszą zużycie baterii. Przeglądarka twórców Adblocka Plus jest też zachwalana jako bezpieczniejsza, ponieważ szkodliwe oprogramowanie może się kryć za reklamami. 

Aby uzyskać dostęp do wersji beta trzeba przystąpić do społeczności testerów na Google+. Następnie należy kliknąć na link “Beta Opt-In” widoczny na stronie społeczności Google+. Pobieranie może nie być dostępne od razu. 

Czy ta przeglądarka może wiele zmienić? Adblock Plus już teraz jest dostępny jako rozszerzenie dla Firefoksa na Androidzie. Jest też specjalna aplikacja dla Androida. Te dostępne już rozwiązania mają pewne wady np. w pierwszym przypadku konieczna może być instalacji dwóch nowych narzędzi. W drugim przypadku blokowanie może być ograniczone do połączeń Wi-Fi.

Przeglądarka z automatycznym blokowaniem może trafić w gusta tych osób, które jeszcze nie wypróbowały mobilnego blokowania reklam. Każde, choćby najmniejsze ułatwienie, oznacza nie tylko popularyzację Adblocka, ale popularyzację blokowania reklam w ogóle. 

Reklamy mobilne podatne na blokowanie

Obecnie nie tylko Eyeo przymierza się do blokowania reklam mobilnych. Niedawno Financial Times donosił, że niektórzy dostawcy mobilnego internetu mogą zaoferować usługę blokowania reklam. Telekomu mają nieco inne cele niż Adblock Plus. Mogą blokować reklamy takich podmiotów jak Google, aby zmusić te podmioty do dzielenia się z nimi pieniędzmi. Adblock Plus ma blokować nachalne reklamy, a reklamy Google uznawane są za nienachalne. Mówi się nawet, że Google płaci twórcom Adblocka Plus za nieblokowanie. 

Rynek reklamy mobilnej jest coraz bardziej obiecujący, ale najwyraźniej jest coraz bardziej narażony na przeszkody w postaci narzędzi do blokowania reklam. W sieci mobilnej takie blokowanie można łatwiej uzasadnić ograniczonymi zasobami sieci lub urządzeń użytkowników.