500 zł na dziecko ze specjalną kartą płatniczą? Padł taki pomysł...
Aktualizacja: 15-01-2016, 13:57
500 zł na dziecko mogłoby trafiać na specjalne konta, które umożliwiają zakupy ze specjalną kartą. To pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości, który chyba nie będzie przyjęty. Mimo to warto omówić jego wady.
reklama
Pomoc w postaci 500 zł na dziecko będzie przychodziła wraz ze specjalną kartą płatniczą do kontrolowania wydatków? Taki pomysł się już pojawił.
Dziennik Internautów pisał już o ustawie, która ma wprowadzić pomoc w postaci 500 zł na każde uprawnione dziecko. Ustawa wzbudza już duże dyskusje bo pomoc ma przysługiwać na dziecko "drugie i każde kolejne", przy czym dziecko drugie nie zawsze będzie traktowane jako drugie. Dziennik Internautów nie zajmuje się takimi tematami, natomiast zwracaliśmy uwagę na coś innego. Ustawa ma prowadzić do utworzenia centralnego rejestru osób pobierających świadczenie oraz ich rodzin.
Ten centralny rejestr trochę martwi obrońców prywatności, ale pomysł specjalnej karty płatniczej zmartwi ich jeszcze bardziej.
Propozycja wyszła od Ministerstwa Sprawiedliwości. W czasie uzgodnień dotyczących projektu ustawy ministerstwo przedstawiło stanowisko, w którym czytamy.
Można jednak wskazać - tytułem rozważenia - propozycję, czy projekt ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci nie uzupełnić o regulację wskazującą, że środki pieniężne przysługujące poszczególnym rodzinom w formie świadczenia wychowawczego, byłyby przekazywane na specjalne wyodrębnione, indywidualne rachunki bankowe. Posiadacze takiego konta (którymi byłyby osoby, o których mowa w art. 4 ust. 2 projektu (...)) otrzymaliby imienną kartę płatniczą umożliwiającą zapłatę jedynie za artykuły przeznaczone dla dzieci np. ubrania, kosmetyki, środki pielęgnacji, produkty żywnościowe itp. Podobne rozwiązania są już obecnie szeroko stosowane w prywatnym sektorze usług, gdzie posiadacz karty (klient) może kupić jedynie wybrane produkty i w określonym z góry miejscu przez podmiot wydający taką kartę.
Inspirujące.
Pozwolę sobie od razu wskazać jakie widzę tutaj problemy.
Oczywiście każdy pomysł jest do rozważenia i od tego są konsultacje, aby zgłaszać różne pomysły. Ten konkretny pomysł przypomina jednak o tym, że politycy czasem pokładają zbyt wielkie nadzieje w formach kontroli elektronicznej, nie licząc się z ich kosztami. Równie dobrze moglibyśmy przygotować specjalne karty dla osób korzystających z innych świadczeń społecznych i lada dzień jakiś urzędnik może zacząć wmawiać tej lub innej osobie, że ten lub inny zakup był niewłaściwy. Jednocześnie pewne sposoby omijania systemu byłyby poza zasięgiem wzroku urzędników. To kwintesencja tej źle rozumianej inwigilacji.
Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców poinformowało na Facebooku, że skontaktowało się z Bartoszem Marczukiem wiceministrem odpowiedzialnym za program 500+. Ten potwierdził, że świadczenie będzie wypłacane w gotówce. Można odetchnąć.
Czytaj także: Wniosek o 500 zł na dziecko złożysz przez internet i... trafisz do rejestru na wiele lat
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|