Producent z Cupertino stawia sobie wysokie cele. Eksperci jednak studzą optymizm inwestorów.
reklama
Nowe wersje iPada mogą być wyposażone w procesory od Intela i choć użytkownicy często nie korzystają z nowości wprowadzanych w urządzeniach, Apple ma niezwykle optymistyczne plany dotyczące sprzedaży.
Jak zauważa analityk FBR, Craig Berger, Apple wciąż musi się mierzyć z problemami dotyczącymi produkcji swoich tabletów. Okazuje się, że wewnętrzny cel firmy, którym była sprzedaż tego typu urządzeń na poziomie 40-45 mln sztuk w tym roku jest, jak to ujął Berger, poza zasięgiem.
Największe ograniczenia powoduje stosunkowo niewielka produkcja ekranów dotykowych, za które odpowiada chiński Foxconn.
Źródła Bergera mówią o 6,2 mln urządzeń, które Apple będzie mogło dostarczyć do sklepów w drugim kwartale tego roku, natomiast w trzecim liczba ta ma spaść już do 5,2 mln, w związku z zamówieniami złożonymi również przed konkurencyjne firmy tworzące tablety.
Co gorsze, okazuje się, że także niedawne trzęsienie ziemi w Japonii nie będzie bez wpływu na drugą połowę tego roku dla Apple'a. Jeśli producentowi z Cupertino nie uda się rozwiązać problemu z dostępnością ekranów, na planowaną wcześniej sprzedaż nie ma raczej co liczyć.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|