W poszukiwaniu niszy rynkowej Polkomtel uderza w grupę najmłodszych użytkowników. Analiza oferty pozwala stwierdzić, że udało mu się rozwiązać największy problem młodych użytkowników - brak pieniędzy na koncie.
reklama
Taryfa została skonstruowana w sposób prosty i przejrzysty - minuta połączenia kosztuje 60 groszy do wszystkich sieci, za wysłanie SMS-a i MMS-a trzeba zapłacić 15 groszy. To, co jednak wyróżnia ofertę jest możliwość wykonywania połączeń nawet w przypadku zerowego stanu konta.
Jest to możliwe dzięki wprowadzeniu trzech dodatkowych opcji. Chill Bill to propozycja doładowania konta w zamian za odsłuchiwanie bloków reklamowych. Aby otrzymać złotówkę na rozmowy i SMS-y, trzeba wysłuchać trzech reklam i odpowiedzieć na pytanie z nimi związane. Maksymalnie można zarobić w ten sposób 10 złotych miesięcznie.
Esy Floresy to ryczałt na SMS-y. W zamian za 3 złote miesięcznej opłaty można wysyłać nieograniczoną liczbę wiadomości tekstowych do użytkowników sieci 36.6 oraz Plus. Z kolei w ramach usługi Mówisz Masz użytkownik otrzyma danego dnia 1 sekundę na połączenia wychodzące do sieci 36.6 oraz Plus w zamian za każde 2 sekundy połączenia przychodzącego z innej sieci.
Operator promuje także grupowe przechodzenie do jego sieci. Im więcej znajomych zdecyduje się na jednoczesne przejście do sieci 36.6, tym dłużej będą mogli rozmawiać ze sobą po 15 groszy za minutę. Umożliwia to promocja Wespół Wzespół. Przy 2-3 osobach okres promocyjny wynosi 3 miesiące, ale już przy minimum 11 osobach aż 2 lata.
Operator liczy, że nowa marka stanie się nie tylko sposobem na komunikowanie się ze znajomymi, ale także, że stanie się częścią stylu i nastawienia do życia. Do 2010 roku przychody nowej marki mają wynieść około pół miliarda złotych.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|