Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

"Szybki internet" i "solidny transport" to wciąż oksymorony w polskim słowniku

Forsal.pl 26-05-2010, 08:51

Choć pieniędzy na inwestycje w szybki internet i drogi nie brakuje, przez lata zaniedbań legislacyjnych wciąż jesteśmy w tych dziedzinach w ogonie Europy. Zmiany w prawie mają to zmienić.

Pełniący obowiązki prezydenta marszałek Sejmu Bronisław Komorowski podpisał ustawę o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych – poinformował wczoraj resort infrastruktury. Ustawa ma pozwolić na szybsze pozyskiwanie pieniędzy z UE na budowę sieci szybkiego internetu, czyli rozwiązać jedno z największych zapóźnień Polski. Polska pod wieloma względami jest krajem analogowym – podsumował w raporcie międzyresortowy zespół ds. realizacji programu Polska Cyfrowa.

Na koniec 2009 roku 51 proc. gospodarstw domowych w Polsce miało dostęp do szerokopasmowego internetu. Wprawdzie sytuacja poprawia się całkiem szybko (wzrost o 30 proc. w dwa lata), ale jednak ten wynik na tle innych państw Europy jest słaby. Wyprzedzają nas choćby kraje regionu, jak Czechy, Węgry czy Estonia. Co gorsza, w sporej części domostw w Polsce internet, ze względu na niewielkie przepustowości, szerokopasmowy jest tylko z nazwy. Wciąż dostępu do niego nie ma prawie połowa Polaków.

>>> Czytaj: Megaustawa podpisana. Nie wszyscy wierzą, że przyspieszy rozwój dostępu do internetu w Polsce

Zmienić ma to podpisana właśnie ustawa o rozwoju szybkiego internetu. Plany są ambitne – do 2011 roku Polska ma dogonić pod względem dostępności szybkiego internetu średnią unijną, która na koniec ubiegłego roku wynosiła 56 proc. Zdaniem wielu ekspertów ten plan będzie jednak bardzo trudny do wykonania.

– Dobrym wynikiem będzie dogonienie średniej unijnej w 2013 roku – mówi „DGP” Tomasz Kulisiewicz, ekspert rynku telekomunikacyjnego i teleinformatycznego firmy doradczej Audytel.

Więcej w Forsal.pl: Rada monitorująca DGP: "Szybki internet" i "solidny transport" to wciąż oksymorony w polskim słowniku

Maciej Szczepaniuk, Michał Fura

Forsal.pl


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *