Polskie e-gazety wzorem zachodnich odpowiedników wprowadzają płatne treści. Posłużył im do tego system Piano, który niestety wzbudza negatywne emocje. Badania przeprowadzone przez IIBR wykazały, że tylko co setny internauta jest gotów z tego systemu korzystać.

Możliwe, że mała popularność Piano wynika m.in. z konstrukcji oferty Piano, która wymaga płacenia za rzeczy, których czytelnik nie chce. Rodzi się więc nowe pytanie - czy dobre oferty sprawią, że polscy internauci zaczną płacić?

No przecież płacę za łącze!

Badania przeprowadzone przez Polskie Badania Internetu (PBI) sugerują, że nawet przy dobrej ofercie nie będzie łatwo zachęcić do płacenia za treści i wcale nie wynika to z faktu, że polscy internauci to dusigrosze. Oni po prostu nie przywykli do płacenia za treść.

Z ostatnich badań PBI wynika przede wszystkim, że polscy internauci nie boją się kupowania czegoś online. 82% z nich dokonuje jakichś zakupów przez internet i to często, 49% internautów dokonuje zakupu raz na dwa tygodnie.

Mimo wszystko nie uważają oni, aby konieczne było płacenie za treść. Spójrzmy na wykres.

57% internautów zdecydowanie zgadza się z tezą, że opłaty za dostęp do internetu powinny się równać darmowemu dostępowi do treści. Kolejne 23% to osoby, które są w stanie się z tym zgodzić.

Trzech na czterech internautów uważa, że treści powinny być dostępne za darmo. Zdecydowana większość (66%) uważa, że serwisy darmowe nie ustępują w jakości tym płatnym.

Popłatne aplikacje i dzwonki

Trzeba jeszcze dodać, że za pewne rodzaje treści internauci płacą chętniej, za inne mniej chętnie (zob. wykres poniżej). 

Jak widać, zdecydowanie chętnie kupowane są aplikacje na telefony, dzwonki, tapety i wygaszacze ekranu. Rozrywka też ma wzięcie - 11% badanych zapłaci za gry online, 10% za klipy wideo. Dalej są gazety i e-booki, a na szarym końcu mamy informacje teoretycznie najbardziej wartościowe - porady fachowe, materiały edukacyjne, porady prawne. Analizując te dane, musimy pamiętać, że i tak większość internautów po prostu nie chce płacić.

Poglądy a realia

Wiele osób powie w tym miejscu, że poglądom internautów można zarzucić nielogiczność i niedojrzałość. Wiele osób powie, że płacenie za łącze nie ma nic do rzeczy, skoro dostawca łącza nie tworzy treści. Podniesione będą argumenty o konieczności finansowania dobrego dziennikarstwa itd. 

Problem w tym, że ludzkie poglądy nie muszą być logicznie mocne, a mimo to kształtują świat. Na dzień dzisiejszy trzeba jednak brać pod uwagę, że ludzie nie czują potrzeby płacenia za coś, co przywykli brać nawet nie tyle za darmo, co "w cenie łącza" - przynajmniej w ich mniemaniu. 

Warto przy tym zauważyć, że nie wszystkie e-gazety chcą płatnych treści. Są i takie, które z nich rezygnują - zob. Variety wraca do bezpłatnych treści. Paywalle przychodzą i odchodzą.