Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Amerykanie bezprawnie otrzymali dane bankowe Europejczyków?

11-03-2011, 13:04

Wskazywać na to może raport organu kontrolującego Europol, który dane bankowe Stanom Zjednoczonym przekazał. Wynika z niego, że wnioski Amerykanów nie spełniały wymogów zawartych w porozumieniu między Waszyngtonem a Brukselą.

Od sierpnia zeszłego roku możliwe jest przekazywanie Amerykanom danych bankowych Europejczyków. Unia Europejska zgodziła się bowiem, że jest to działanie mogące poprawić efektywność działań wymierzonych w terroryzm i zawarła z Waszyngtonem odpowiednią umowę. Bruksela jednak postawiła szereg warunków, mających zapewnić bezpieczeństwo wszelkim danym przekazywanym za Ocean.

Podstawowym warunkiem, jaki został postawiony, było przedstawienie uzasadnionego wniosku, z którego jasno by wynikało, że przekazane dane posłużą walce z terroryzmem. Od sierpnia zeszłego roku Amerykanie czterokrotnie zwrócili się do Europy z prośbą o przekazanie tych informacji. W każdym przypadku przychylono się do nich. W wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdzono jednak, że mogło dojść do naruszenia prawa.

Sonda
Czy UE powinna Amerykanom przekazywać dane bankowe Europejczyków?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Dane przekazał Europol. Kontrolujący jego działania organ - Joint Supervisory Body (JSB) - stwierdził, że wnioski Amerykanów były zbyt ogólne i abstrakcyjne, by na ich podstawie można było spełnić przedstawione prośby. Mimo to Europol nie odmówił. Peter Shaar, niemiecki Federalny Komisarz ds. Ochrony Danych, stwierdził, że zachowanie jego urzędników jest nie do zaakceptowania, a w interesie obywateli Unii Europejskiej leży, by wszelkie wymogi proceduralne i ograniczenia były wprowadzane w życie w przypadku wniosków napływających ze Stanów Zjednoczonych.

JSB sugeruje, by Europol "przypomniał" amerykańskiemu Departamentowi Skarbu, że wszelkie prośby o przekazanie tzw. danych SWIFT muszą spełniać wymogi zawarte w Porozumieniu TFTP (Terrorist Finance Tracking Program). W przeciwnym wypadku powinny zostać odrzucone. Stwierdzono ponadto, że na podstawie dostarczonej przez Waszyngton dokumentacji nie da się jednoznacznie określić, czy wnioski o dane bankowe były uzasadnione.

Nie ulega wątpliwości, że walka z terroryzmem wymaga nadzwyczajnych działań. Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, by prawa unijnych obywateli nie były przy tym naruszane. Biorąc pod uwagę znaczenie, jakie Unia Europejska przykłada do ich ochrony, działania Europolu są co najmniej zastanawiające.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *