Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Liczba Polaków spłacających kredyty rośnie regularnie od wielu lat. Wzrasta też łączna kwota zadłużenia, jakie mamy w bankach i firmach pożyczkowych. Zadłużamy się też często wobec firm telekomunikacyjnych, spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych lub firm zajmujących się sprzedażą energii. Dla wielu osób, które nie dość rozważnie zaciągały zobowiązania finansowe, ich spłata może okazać się z czasem zbyt dużym obciążeniem. Aby uniknąć tego typu problemów, wystarczy przestrzegać kilku podstawowych zasad.

Niejeden przedsiębiorca przeinwestował swój biznes, przeznaczając na jego rozwój zbyt duże kwoty. Indywidualni klienci z kolei kupują wiele rzeczy na raty, kuszeni kolejnymi ofertami zaspokajają na kredyt coraz to nowe zachcianki (w szczególności samochody i sprzęt RTV/AGD, wyjazdy wakacyjne), nie zastanawiając się, czy na pewno stać ich będzie na ich spłatę. Najgorzej, gdy musimy pożyczać pieniądze, które przeznaczone są na spłatę powstałych wcześniej długów. W ten sposób wpadamy w tzw. spiralę zadłużenia, z której niezmiernie ciężko się uwolnić.

Jak skutecznie zapobiegać nadmiernemu zadłużaniu się? Przede wszystkim należy rozsądnie podchodzić do wszelkich decyzji zakupowych. Bombardujące nas ze wszystkich stron reklamy, natłok towarów w sklepach i promocje powodują, że ulegamy pokusie, mimo braku wystarczającej ilości gotówki. Oferty typu „Szybka pożyczka”, „Kredyt w 15 minut”, „Kredyt dla zadłużonych”, „Kredyt bez BIK” często ułatwiają podjęcie nieprzemyślanej decyzji. Zaciągnięcie kolejnego, opiewającego nawet na niewielką kwotę kredytu powoduje nie tylko to, że mamy do spłacenia większą kwotę. Zaczynamy gubić się w terminach lub zapominamy o uiszczeniu konkretnych wpłat.

Zaciągając kredyt, bagatelizujemy nieraz ryzyko wystąpienia nieprzewidzianych sytuacji. Warto wcześniej zastanowić się czy nadal będziemy w stanie spłacać miesięczne raty kredytowe, np. po utracie pracy jednego z członków rodziny. Sytuacja może się zmieniać niezależnie od nas. Warto ostrożnie podchodzić do tych wielu kuszących propozycji.

Czytaj także: Jak bank ocenia klientów, czyli dlaczego nie dostajesz kredytu

Kiedy staramy się o kredyt w banku lub SKOK-u, otrzymujemy go i później spłacamy, możemy być pewni, że informacje o tym będą przez naszego kredytodawcę przekazywane do BIK. Wbrew obiegowej opinii fakt, że „jestem w BIK” dla większości z nas może być istotnym ułatwieniem w negocjacjach z bankiem i uzyskaniu kolejnych kredytów w przyszłości. Aż 90 proc. informacji o klientach polskich banków i SKOK-ów zgromadzonych w Biurze Informacji Kredytowej to dane pozytywne. Zadłużanie się, o ile oczywiście klient działa rozważnie, nie jest wcale czymś nagannym, wręcz przeciwnie. Jeśli w przeszłości spłacaliśmy kredyty, dla banku, w którym ubiegamy się o kolejny kredyt, jesteśmy dużo bardziej wiarygodni.

W krajach zachodnich, a w szczególności w Stanach Zjednoczonych, budowanie tzw. pozytywnej historii kredytowej jest standardem. Ludzie już w młodym wieku zaciągają drobne kredyty, aby dzięki ich regularnym spłatom sukcesywnie budować swoją historię. Później jest im dużo łatwiej negocjować kredyty na większe kwoty, w tym długofalowe zobowiązania, jak np. kredyt hipoteczny.

Dzięki historii kredytowej klientów gromadzonej w BIK możliwe jest zapobieganie sytuacjom, w których klienci wpadają w spiralę zadłużenia. Historię kredytową tworzą informacje o składanych przez klienta wnioskach kredytowych oraz - co najważniejsze - informacje, jak spłacał dotychczasowe kredyty. BIK działa na podstawie restrykcyjnych przepisów prawa bankowego dotyczących ochrony tajemnicy bankowej i danych osobowych. Dzięki temu, że Biuro Informacji Kredytowej współpracuje praktycznie z całym polskim sektorem bankowym, instytucje finansowe mają gwarancję, że informacje o kredytobiorcach, które znajdują się w bazie BIK, są pełne, rzetelne i wiarygodne.

Czytaj także: Jak działa Biuro Informacji Kredytowej?

Każda osoba może sprawdzić swoją historię kredytową, jaka znajduje się w BIK, co wiedzą o niej banki, a tym samym, czy jej poziom zadłużenia jest wciąż „bezpieczny” dla instytucji finansowych. Dzięki znajomości tych danych można bardziej rozsądnie planować jakiekolwiek decyzje związane z kredytami. Aby otrzymać raport z BIK, wystarczy złożyć wypełniony wniosek w Biurze Obsługi Klienta lub wysłać go listem poleconym. Raport można też pobrać online. Taka usługa jest dostępna dla klientów Inteligo, PKO BP i Meritum Banku.

Z raportu dowiemy się, czy istnieją jakieś zobowiązania, które mogły umknąć naszej uwadze. Zaległości w spłacaniu zobowiązań mogą powodować, że bank odmawia przyznania kredytu. Można też zweryfikować aktualność i prawdziwość danych znajdujących się w bankach i SKOK-ach. Wiele osób posługuje się raportem BIK, np. w sytuacjach, w których ważne jest udowodnienie rzetelności finansowej. Warto podkreślić, że raporty BIK są neutralne, co oznacza, że samo Biuro nie dokonuje żadnej oceny klienta i jego sytuacji. Raport jest jedynie zapisem rzeczywistości. To bank i SKOK we własnym zakresie, a nie BIK, podejmuje decyzję o przyznaniu kredytu klientowi.

Przy ubieganiu się o kredyt należy pamiętać, że banki mają dostęp do wszystkich informacji zgromadzonych w BIK. Informacje o opóźnieniach w spłacie wcześniejszych zobowiązań danej osoby są dla banku sygnałem ostrzegawczym, wskazującym, że klient ten także w przyszłości może mieć problemy z regulowaniem kolejnych należności. Z kolei pozytywna historia kredytowa w BIK nie tylko ułatwia bankowi przyznanie kredytu, ale często pozwala na przyznanie jego lepszych warunków.

Jeśli jednak znajdziemy się w sytuacji, w której nie jesteśmy w stanie regulować naszych rat kredytowych, nie zaciągajmy kolejnych zobowiązań. Jest to pewna droga do wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Warto przede wszystkim udać się do swojego banku i porozmawiać z jego przedstawicielem. Bank może pomóc znaleźć najlepsze rozwiązanie dla problemu – może zaproponować przesunięcie w czasie spłaty kredytu lub polecić klientowi zamianę swoich kredytów na jeden kredyt konsolidacyjny. Najważniejsze, abyśmy nie uciekali od problemu.

Czytaj także: Konsoliduj i rządź

Kredyty pomagają nam realizować nasze plany, ale pamiętajmy, że powinniśmy korzystać z nich z pełną odpowiedzialnością.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *