Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Gaj: Zarządzanie internetem jest niedopuszczalne w ogóle

26-02-2012, 11:32

Nowa prezes UKE Magdalena Gaj uważa, że prawo telekomunikacyjne wymaga przeglądu, a czas przechowywania danych - skrócenia. Jej zdaniem zmiana prawa, nad którą pracuje teraz MAC, powinna jasno określać, że firma, która chce śledzić preferencje internautów, musi uzyskać ich zgodę na to.

- Powinniśmy przystąpić do przeglądu naszego obowiązującego prawa telekomunikacyjnego, o świadczeniu usług drogą elektroniczną i na temat naszych ustaw odbyć szeroką dyskusję - powiedziała Magdalena Gaj w piątek w TOK FM. Jej zdaniem obowiązujący w polskim prawie telekomunikacyjnym 24-miesięczny okres przechowywana danych użytkowników powinien ulec zmianie. Minimalny okres europejski to 6 miesięcy - przypomniała.

Na pytanie, czy w polskim prawie nie byłyby potrzebne zapisy zakazujące prywatnym instytucjom śledzenia obywateli w internecie, Gaj podkreśliła, że wyznacznikiem w tej kwestii jest dla nas prawo UE. Dodała, że prace, które są prowadzone w MAC nad nowym prawem telekomunikacyjnym, zmierzają w kierunku świadomego użytkownika, czyli aby firma prowadząca dany portal mogła niejako śledzić nasze preferencje, będzie musiała nas jasno i czytelnie o tym poinformować i będziemy musieli wyrazić na to zgodę, wchodząc na portal.

Czytaj także: UE i ciasteczka - jak spełnić "głupie" zasady?

Szefowa UKE poinformowała również, że w grudniu br. może dojść do zmiany międzynarodowego regulaminu telekomunikacyjnego. Jak wyjaśniła, regulamin ten w chwili obecnej dotyczy wyłącznie połączeń telefonicznych i operatorów telekomunikacyjnych, natomiast kilka państw - w tym Rosja, część państw arabskich, Chiny - wystąpiły o modyfikację tego regulaminu telekomunikacyjnego pod kątem objęcia tymi regulacjami również dostawców internetu.

Jej zdaniem nic nie jest przesądzone, zwłaszcza że nie została jeszcze położona na stół żadna konkretna propozycja. W tej kwestii należy zresztą oczekiwać sprzeciwu dużej części krajów europejskich. W poniedziałek, 27 lutego, w Genewie odbędzie się spotkanie grupy roboczej Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego (ITU), która ma przygotować pierwsze propozycje zapisów w regulaminie.

Gaj przypomniała, że w trakcie polskiej prezydencji państwa członkowskie przyjęły wspólne stanowisko, że internet powinien być wolny, neutralny i niezarządzany. Zarządzanie internetem jest niedopuszczalne w ogóle, jest to globalna i otwarta sieć - podkreśliła.

Odnosząc się do ACTA, stwierdziła, że w Polsce nie zabrakło dyskusji na temat tego dokumentu. Moim zdaniem powinniśmy mówić o prawie, które obowiązuje w Polsce. ACTA w mojej ocenie nie wykracza poza te regulacje, które mamy w polskim prawie - powiedziała szefowa UKE.

Wszystko o ACTA w DI


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: PAP