Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Ameryka znosi neutralność sieci

15-12-2017, 06:00

Kolejna odsłona amerykańskiej walki o neutralność sieci. Tym razem punkt dla zwolenników podziału na równych i równiejszych. Amerykańska Federalna Komisja Łączności (Federal Communications Commission) zniosła zasady chroniące neutralność sieci.

Brak neutralności sieci oznacza, że dostawcy internetu (operatorzy kablowi i telekomunikacyjni)  mogą lepiej traktować jednych dostawców treści, kosztem innych. Mówi się nawet o "internecie dwóch prędkości".

Od lata 2016 roku dostawcy internetu m.in. nie mogli blokować stron czy pobierać większych opłat za "szybszy internet" (czyli np. oglądanie streamingu bez przerw i zakłóceń). Teraz ma się to znów zmienić - na niekorzyść użytkowników, bo dostawcy będą mogli podnieść ceny, a konsumenci będą mieli ograniczony wybór.

Szef FCC Ajit Pai odbija piłeczkę. Jego zdaniem kontrola tego, co kto może zobaczyć w sieci, nie znajduje się w rękach dostawców internetu, tylko dostawcy treści (np. mediów społecznościowych), którzy blokują lub dyskryminują treści, które im "nie pasują".

Decyzja zapewne będzie przedmiotem protestów, pozwów i żądań powrotu do wcześniejszych przepisów Kongresu. Ale na razie...

Piszą na ten temat m.in.:

Business Insider, Business Insider (PL), TechCrunchThe Verge, Inc, Reuters


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca

              *