Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

ZPAV i muzyka na licencji CC - czy inspektorzy próbują zastraszać firmy?

10-10-2013, 08:55

Wczorajsza informacja o tym, że ZPAV próbuje zbierać pieniądze za muzykę na licencji Creative Commons została wyjaśniona jako nieporozumienie. W rzeczywistości mogła to być nieudana próba nacisku ze strony inspektora ZPAV, którą wygodnie jest sprowadzić do nieporozumienia.

robot sprzątający

reklama


Wczoraj Dziennik Internautów pisał o tym, że  Związek Producentów Audio-Video może znów próbować zbierania pieniędzy za muzykę na licencji Creative Commons.

Informację na ten temat podało Radio Wolne Media, które nadaje muzykę na wolnej licencji i ma kanał z muzyką do użytku komercyjnego. Z tym radiem skontaktowała się pani Iwona z pewnej firmy z Olsztyna. Twierdziła ona, że firmę odwiedził inspektor ZPAV i podważył ważność licencji Radia Wolne Media.

Sprawa wywołała oburzenie internautów. ZPAV zwlekał z wydaniem oficjalnego stanowiska na ten temat.

Nieporozumienie to wersja inspektora

Wreszcie Maurycy Hawranek z Radia Wolne Media dotarł do inspektora ZPAV Janusza Pietruszyńskiego i dowiedział się od niego, że cała sprawa mogła być nieporozumieniem. Inspektor twierdził, że w rzeczywistości nie przeprowadził żadnej kontroli, a pracownica, jaką zastał w firmie, nie była do niczego upoważniona.

Również Zofia Skubikowska ze ZPAV pytana przez Dziennik Internautów o tę sprawę odesłała nas do ustaleń Maurycego Hawranka. Mimo to nasza redakcja skierowała pewne pytania do ZPAV i czekamy na odpowiedzi.

Rozmowa wyglądała ostrzej?

Analizując sytuację, warto zadać proste pytanie - czy tłumaczenia inspektora ZPAV należy uznać za jedynie słuszne? Czy naprawdę doszło do nieporozumienia, czy może była to nieudana próba wyciągnięcia pieniędzy za muzykę na licencji CC? Dla inspektora wersja o nieporozumieniu jest wygodna, co nie znaczy, że musi być prawdziwa.

Tymi pytaniami podzieliłem się także z Maurycym Hawrankiem, który bezpośrednio kontaktował się z panią Iwoną z olsztyńskiej firmy odwiedzonej przez inspektora ZPAV. 

Jeszcze wczoraj Maurycy Hawranek w e-mailowej korespondencji ze mną napisał:

Zgadza się. Nie było nas tam i kto wie, co ten inspektor jej powiedział. W drugim mailu [pani Iwona - red.] napisała mi, że wydruki (...) które pracownica pokazała inspektorowi ZPAV to "papierki, z którymi nie ma szans z nimi wygrać w sądzie". Pod wpływem szumu medialnego, który natychmiast zrobiłem, szukając pomocy dla tamtej firmy, ZPAV mógł się wystraszyć i zmienić nastawienie na bardziej łagodne. W każdym razie oba listy od tej pani były takie, że czuło się jej mocne przerażenie.

Maurycy Hawranek kontynuował korespondencję z panią Iwoną i dowiedział się od niej, że przedstawiona przez inspektora ZPAV relacja odbiega od tego, co ona pamięta. Pani Iwona twierdzi, że inspektor zażądał licencji bez pytania o to, jaką rolę pełni ona w firmie. O właścicieli w ogóle nie pytał.

Również w komunikacie na stronie WM jest komentarz pani Iwony, w którym czytamy:

Pan Janusz ani razu nie zapytał o włascicieli frmy !! Nie prosił o żaden kontakt !!! nie powiedział,że nie jestem osoba upoważnioną do okazywania licencji!! Odrazu zaznaczył, że z tymi „papierkami ” które sobie wydrukowałam, nie mam szans.

Sonda
Czy wierzysz, że inspektor ZPAV mógł próbować podważać licencję Radia Wolne Media?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Sprawa wciąż do wyjaśnienia

W tej sytuacji wydaje się, że Związek Producentów Audio-Video jednak powinien się wytłumaczyć. Organizacja powinna jasno przedstawić, jakie są standardy jej postępowania wobec przedsiębiorców, którzy korzystają z muzyki na licencji CC. Gdybyśmy znali te procedury, możliwe byłoby poinstruowanie firm, jak mają się zachować w przypadku wizyty inspektora ZPAV. 

W związku z całą sprawą wysłaliśmy do ZPAV dość dużo pytań. Jak dotąd nie dostaliśmy odpowiedzi na żadne z nich. Przedstawiciele Związku obiecali nam odpowiedzi, ale nie określili żadnego terminu ich przekazania.

Czytaj także: ZPAV znów chce pieniędzy za muzykę na licencji CC? Jeśli tak, mamy duży problem


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl