Po kilkudniowej przerwie tureccy internauci odzyskali dostęp do popularnego serwisu filmowego. Stało się to możliwe po usunięciu przez YouTube filmów, które obrażały założyciela Republiki Tureckiej.
reklama
W połowie stycznia sąd w Ankarze nakazał krajowym dostawcom internetu zablokowanie witryny filmowej po tym, jak na jej łamach znalazł się materiał, w którym Mustafę Kemala Atatrka określono mianem "tureckiej małpy".
Przedstawiciele YouTube już wówczas zapowiadali, że postarają się jak najszybciej wyjaśnić sprawę i umożliwić tureckim internautom ponowne korzystanie z witryny.
Podobnie jak w marcu zeszłego roku, wystarczyło ku temu usunięcie wskazanych plików, które naruszały art. 301 zabraniający obrażania tureckiej kultury, bądź przedstawicieli kraju.
Przepis, który ostro krytykowany jest przez Unię Europejską jako pretekst do ograniczania wolności słowa, być może wkrótce zostanie jednak zmieniony. Takie zapowiedzi usłyszeć można było ostatnio ze strony tureckiego rządu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|