Być może za jakiś czas użytkownicy telefonów komórkowych będą mogli korzystać z wyszukiwarki Google zadając zapytanie głosem. Dokładnych planów firmy oczywiście nie zna nikt, ale na podstawie rozwiązań jakie patentuje ta firma można się domyślać kolejnych ruchów - czytamy w ZDNet.
reklama
Patent, który znowu zwrócił uwagę mediów dotyczy tzw. "interfejsu głosowego". Jest oznaczony numerem 7027987 i został przyznany firmie przedwczoraj. Wniosek o ten patent firma złożyła już w lutym 2001 roku.
Trzeba jednak przyznać, że wyszukiwanie głosowe rzeczywiście byłoby wygodne, szczególnie w przypadku telefonów komórkowych, na których wpisywanie tekstu nie należy do najwygodniejszych czynności.
Dzień po przyznaniu patentu rzecznik Google, Barry Schnitt, upomniał prasę, aby nie wyciągano z niego wniosków dotyczących dalszych planów firmy. Stwierdził, że Google patentuje swoje pomysły "na zapas", a to czy zostaną one przemienione w konkretne produkty, to już odrębna kwestia.
Z drugiej jednak strony ewentualne sugestie na temat tego, że Google chce wprowadzić taką usługę nie biorą się tylko z wiedzy o patentach firmy.
W roku 2004 w wypowiedzi dla serwisu ZDNet, Craig Silverstein z Google przyznał, że jego firma byłaby zainteresowana stworzeniem wyszukiwarki dla urządzeń przenośnych, wyposażonej w interfejs głosowy. Firma z Kalifornii uruchomiła nawet stronę internetową, która pozwalała na przetestowanie wyszukiwania głosowego (w tej chwili demonstracja nie działa).