Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Kolejny eksperyment, o którym przeczytać można na stronach Google Labs to możliwość wpływania na wyniki wyszukiwania. Zasada działania jest podobna do tej w najpopularniejszym tego typu serwisie na świecie: digg.com, lub polskim jego klonie - wykop.pl.

Na stronach Google Labs dowiedzieć się można, że eksperyment polega na wpływaniu na wyniki wyszukiwania poprzez dodawanie, zmienianie pozycji lub usuwanie wyników wyszukiwania.

Na stronie wyszukiwania przy wynikach mogą pojawić się ikony w postaci strzałki w górę oraz krzyżyka, pozwalające na wywindowanie konkretnej pozycji na szczyt listy lub usunięcie jej ze strony wyników.

Po "wykopaniu" któregoś z wyników, oprócz przesunięcia go na pierwsze miejsce w wynikach obok linka pojawia się pomarańczowa gwiazdka, dzięki której wiadomo, że wynik został sztucznie umieszczony na szczycie listy.

Ponadto w eksperymencie tym u dołu strony pojawić się może link, dzięki któremu samemu dodać będzie można adres strony, która według nas lepiej odpowiada zadanemu wyszukiwarce zapytaniu, a nie pojawiła się w wynikach.

Google zaznacza, że to tylko eksperymentalna funkcjonalność i może być ona dostępna jedynie przez kilka tygodni. Na razie na stronie głównej laboratoriów nie ukazała się ta funkcja, nie jest ona więc jeszcze dostępna dla szerszej publiczności.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Google Labs