Pozywający zarzucili Fundacji Wikimedia naruszenie dóbr osobistych po tym, jak na łamach encyklopedia znalazła się informacja, jakoby byli oni gejowskimi aktywistami. Przed sądem zażądali odszkodowania w wysokości 69 tys. euro każdy.
Podczas rozprawy jedna z osób stwierdziła, iż drogą mailową poinformowała wcześniej Fundację o zaistniałej sytuacji, bezskutecznie prosząc o podjęcie kroków, które uniemożliwiłyby ponowne zamieszczanie przez internautów spornych informacji.
Przedstawiciel Wikipedii oświadczył przed sądem, że w podobnych sytuacjach zdecydowane działania podejmowane są natychmiast, jednak w tym konkretnym przypadku żadna wiadomość od pozywających do Wikipedii nie dotarła.
Ostatecznie sąd stwierdził, że Fundacja Wikimedia nie może być pociągana do odpowiedzialności za informacje, jakie znajdują się w jej artykułach modyfikowanych przez tysiące internautów.
Jej rolę porównał do firm hostujących, które (zgodnie z francuskim prawem) nie są zobowiązane do stałej kontroli utrzymywanych na ich serwerach stron internetowych, a tym samym nie odpowiadają za nielegalne treści, które publikowane są bez ich wiedzy.
Wandalizm jest problemem, z którym twórcy wolnej encyklopedii borykają się niemal od samego początku istnienia projektu.
Administratorzy próbują ograniczać zjawisko na różne sposoby, m.in. poprzez czasowe ograniczenia w edycji tych haseł, które są celem częstych ataków. Ze względu na otwarty charakter Wikipedii, problemu całkowicie wytępić się jednak nie da.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.