Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Video bez castingu -- nowy trend w sieci?

24-01-2006, 14:17

Zapisujemy w pamięci urządzeń nasze wyprawy i najbardziej zwariowane imprezy. Kręcimy na weselach i u cioci na imieninach. Prywatne filmy z reguły są ciekawe tylko dla ich twórców... ale oto internet przychodzi z pomocą w znalezieniu nowych odbiorców dla amatorskich nagrań video.

robot sprzątający

reklama


W sieci spotkać można wiele serwisów pozwalających internautom udostępniać ich nagrania (Google Video, Vimeo) - stworzone po to, by inni mogli zobaczyć, ocenić, ściągnąć, a nawet zapłacić za posiadanie naszych archiwów video.

Niektórzy udostępniają nagrania dla zabawy, inni liczą znów na popularność. Część osób wybiera sieć również z przyczyn ekonomicznych - umieszczony na publicznym serwerze film przestaje pożerać przepustowość domowego łącza. A i rodzinka się ucieszy mogąc za sprawą zazwyczaj lepszego transferu szybciej zobaczyć, jak mały urwis Jasio wykłóca się z Małgosią o czekoladki, a w tle -- ulubieniec cioci Zosi, pies Reksio wesoło merda ogonkiem...

Interesujący jest sposób udostępniania nagrań przez serwisy. Są to albo zwykłe pliki do ściągnięcia i obejrzenia na własnym komputerze, bądź własnym odtwarzaczu, albo nagrania serwowane już na stronie WWW, za pomocą aplikacji napisanej we Flashu.

Pieniądze z reklam i procent od sprzedawanych nagrań, to jedyna korzyść, którą wynoszą z całego interesu serwisy pozwalające nam udostępniać nagrania. Poza poczuciem spełnienia misji dla społeczeństwa, rzecz jasna. A zatem i wilk syty i owca cała...

Warto przy okazji zwrócić uwagę na sposób umieszczania reklam w udostępnianych nagraniach. Znajdą się one albo wmontowane w film (zazwyczaj na początku i na końcu utworu) albo pod postacią videohyperlinków - jeśli tylko w życie wejdzie pomysł Microsoftu, o którym pisaliśmy niedawno na łamach DI... Oprócz reklam w nagraniach, zwykle czekają nas również normalne formy reklamy internetowej, tj. banery na stronie WWW udostępniającej nasze nagranie.

Przy okazji warto wspomnieć o serwisach, które umożliwiają upublicznianie grafiki: (fotosik.pl, jak i tych, które pozwalają na publikację własnych nagrań muzycznych.

Ponieważ usługi tego typu mnożą się w czasie rzeczywistym, zachęcamy Was, Drodzy Czytelnicy, do podawania linków do Waszych ulubionych serwisów tego typu w komentarzach do tego artykułu.

Poniżej kilka przykładów, co można spotkać na w/w serwisach:

Do czego został stworzony Internet? wesoła kreskówka dla dorosłych :-)
Samochody osobowe vs silniki odrzutowe crash-test Forda Mondeo przy użyciu Boeinga

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Groźne logo w TV