Już nie tylko zdjęcia z filtrami, ale również krótkie materiały wideo znajdziemy wkrótce w popularnej usłudze Instagram. To koniec konkurencyjnego Vine?
reklama
Serwis społecznościowy Instagram wzbogacił się o obsługę wideo - poinformowano na konferencji usługi. Internauci mają już możliwość publikowania krótkich materiałów tego typu, nieprzekraczających 15 sekund.
Podobnie jak w przypadku standardowych zdjęć przesyłanych do Instagrama, użytkownicy mają do swojej dyspozycji 13 kompletnie nowych filtrów, które można błyskawicznie dodać do wideo. Twórcy usługi udostępnili również funkcję umożliwiającą pozbycie się drgań, by - jak zapewniają - końcowe materiały były świetnej jakości. Aktualizacja mobilnego narzędzia jest już dostępna w AppStore, a wkrótce zawitać powinna także do Google Play.
Wprowadzenie wideo do Instagrama przewidywano już od kilku dni, co bez wątpienia nie jest dobrą informacją dla właścicieli konkurencyjnego Vine. Narzędzie umożliwia dzielenie się materiałami wideo na zasadach identycznych, jak te wprowadzone właśnie w Instagramie.
W ciągu ostatnich tygodni Vine szybko zyskiwało popularność, jednak po dzisiejszej premierze sporo może się zmienić. Choć nie brakuje również osób negatywnie oceniających wprowadzenie wideo na Instagrama, prawdopodobnie to i tak zdjęcia będą stanowiły zdecydowaną większość przesyłanych materiałów - są po prostu znacznie łatwiejsze w przygotowaniu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Wymiana smartfona co rok to zbyt często? Najwięksi producenci mają problem
|
|
|
|
|
|