Przedsiębiorcy, którzy inwestują w rozwój swojej firmy, mogliby odliczyć poniesione wydatki od podstawy opodatkowania, m.in. takie rozwiązanie zawiera złożony w Sejmie przez posłów PiS projekt nowej ustawy o podatku dochodowym. Można byłoby odliczyć kwotę stanowiącą maksymalnie 50% dochodów. Ulga nie byłaby dostępna dla osób rozliczających się podatkiem liniowym.
reklama
Obok trwających prac nad rządowym projektem zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (likwidacja ulgi internetowej, zmiany w zakresie tzw. ulgi prorodzinnej, ograniczenie 50% kosztów dla twórców) swój pomysł na zmianę przepisów podatkowych, i to już w formie gotowego projektu ustawy, ma także PiS. Do Sejmu wpłynął właśnie poselski projekt ustawy o podatku dochodowym (druk nr 424) wraz z projektem ustawy wprowadzającym tę ustawę (druk nr 425). Co warte podkreślenia, nie jest to propozycja nowelizacji już istniejącej ustawy o PIT, ale próba zbudowania nowej ustawy praktycznie od podstaw (choć znaczna część rozwiązań została przeniesiona z obecnie obowiązujących ustaw). W założeniu projektodawców proponowane rozwiązania mają stanowić jasne i kompleksowe ujęcie opodatkowania podatkiem dochodowym, tak by ograniczyć liczbę wątpliwości i pułapek interpretacyjnych.
Proponowane regulacje idą w zupełnie innym kierunku niż zmiany, nad którymi pracuje obecnie rząd. Abstrahując od kompleksowej oceny projektu i pomysłu połączenia wszystkich ustaw o podatku dochodowym w jednym akcie prawnym, projekt zawiera propozycje szczególnie istotne dla przedsiębiorców. Chodzi o zasygnalizowany w czasie kampanii wyborczej pomysł, aby przedsiębiorcy mogli wyłączyć z podstawy opodatkowania dochody przeznaczone na firmowe inwestycje. Z wyłączenia można byłoby jednak skorzystać dopiero na etapie rozliczenia rocznego. Proponowane rozwiązanie obłożone jest spełnieniem określonych warunków (np. nie można mieć zaległości podatkowych) i ograniczone jest do 50% uzyskanych dochodów (50% miałoby być wprowadzane stopniowo, zaczynając od 20% za 2013 rok). Oznacza to, że gdy przedsiębiorca inwestuje np. 70% dochodów z podstawy opodatkowania mógłby wyłączyć maksymalnie 50%. Rozwiązanie to byłoby jednak niedostępne między innymi dla firm, które wybrały opodatkowanie 19-proc. podatkiem liniowym. Ale uwaga! Niejako w zamian fiskus otrzymałby ograniczenie w amortyzacji niektórych środków trwałych.
To nie koniec pomysłów skierowanych do przedsiębiorców. Projektodawcy przedstawili także modyfikację tzw. ulgi na zakup nowych technologii. Jest to rozwiązanie obowiązujące obecnie, jednak z uwagi na obłożenie trudnymi do spełnienia warunkami, nie jest często wykorzystywane (choć liczba podatników, którzy zdołali z niej skorzystać rośnie – w 2009 r. w PIT skorzystało z niej zaledwie 19 osób, a w 2010 już 398 podmiotów). Projekt z jednej strony zwiększa limit możliwego odliczenia z 50% do 75% kwoty będącej równowartością wydatków na nabycie nowych technologii, jednak z drugiej wydłuża z 3 do 5 lat czas, w którym można utracić ulgę, np. w przypadku udostępnienia prawa do nowej technologii innym podmiotom.
Przedstawione propozycje legislacyjne nie zwierają jednak rozwiązań, które są niezbędne do większej dostępności tej ulgi, jak w szczególności:
Projektodawcy łączą wszystkie dotychczasowe ustawy w jeden akt prawny. Projekt PiS przewiduje zachowanie jednakowej konstrukcji i definicji bez względu na to, czy podatnikiem jest osoba fizyczna, czy jednostka organizacyjna. Odrębności zostałyby tylko tam, gdzie jest to obiektywnie niezbędne (np. jednostki organizacyjne mogłyby wybrać rok podatkowy niepokrywający się z rokiem kalendarzowym). Obecnie oddzielnie regulowany jest podatek dochodowy od osób fizycznych, odrębnie podatek dochodowy od osób prawnych, a dodatkowo w odrębnej ustawie znajdują się regulacje opodatkowania ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych i kartą podatkową. Oznacza to, że osoba fizyczna, szukając właściwych dla siebie rozwiązań, nie musi się „przedzierać” przy okazji przez regulacje skierowane tylko do osób prawnych. Z drugiej jednak strony, przepisy podatkowe ujęte są w kilku różnych aktach prawnych.
Według założenia projektodawców w ustawie znalazłyby się także przepisy dotyczące właściwości organów podatkowych dla opodatkowania tym podatkiem, które obecnie znajdują się w rozporządzeniu.
Projektowane rozwiązania przewidują opodatkowanie podatkiem dochodowym także jednostek organizacyjnych, które nie mają osobowości prawnej, jak np. spółek osobowych. Obecnie, gdy działalność gospodarcza prowadzona jest w formie spółki osobowej, opodatkowaniu podlegają tylko wspólnicy. Spółka nie jest natomiast podatnikiem. W ocenie autorów projektu jest to jednak niezbędne, gdyż obecna sytuacja prowadzi do nadmiernego opodatkowania niektórych podmiotów przy jednoczesnym niepłaceniu tego podatku przez inne jednostki. Autorzy odwołują się także do standardów światowych, gdzie nie ma takiego podziału.
Projektodawcy zmierzają, by opodatkowaniu podlegał dochód, który stanowi realne przysporzenie majątkowe w danym okresie. Stąd proponowane rozwiązania, które ucieszyłyby wiele osób. Jedną z tych grup są wszystkie osoby uzyskujące przychody ze stosunku pracy. Obecnie pracownicy etatowi, ustalając dochód do opodatkowania, przyjmują określone ustawą koszty kwotowe w wysokości uzależnionej od ilości miejsc zatrudnienia oraz zamieszkiwania w tej samej bądź innej miejscowości co miejsce pracy (np. dla osoby zatrudnionej u jednego pracodawcy w tej samej miejscowości wynoszą 111, 25 zł miesięcznie). Nie mają one nic wspólnego z faktycznie poniesionymi kosztami. Jedyną możliwość mają te osoby, które dojeżdżają komunikacją publiczną – gdy udokumentują imiennymi biletami okresowymi, że poniosły wyższe koszty niż te określone ustawą, mają prawo do ich zastosowania. Projektodawcy zmierzają jednak do ogólnego i otwartego ujmowania do kosztów uzyskania przychodu faktycznych wydatków poniesionych przez wszystkich etatowych pracowników.
Projektowana ustawa pozostawiła zakres wyłączeń w znacznej mierze tożsamy z obecnie obowiązującym, w tym zasadę wyłączenia z zakresu opodatkowania podatkiem dochodowym działalności rolniczej (z wyjątkiem działów specjalnych produkcji rolnej). Projekt zawiera propozycję wprowadzenia wyboru dla osób uzyskujących przychód z działalności rolniczej. Oznacza to, że sposób opodatkowania zależałby od wyboru samego zainteresowanego, który mógłby zdecydować się na opodatkowanie podatkiem dochodowym.
Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*