Firma Symantec, znana z produkcji narzędzi antywirusowych, zachęciła użytkowników do nietypowego kroku. Zdaniem ekspertów korporacji użytkownicy powinni przynajmniej na pewien czas zrezygnować z wykorzystywania programu pcAnywhere.
W związku z wyciekiem części kodu źródłowego oprogramowania Symantec poinformował na swojej stronie, że klienci wykorzystujący narzędzie pcAnywhere są narażeni na wiele nieprzyjemności.
Firma poinformowała, że posiadacze aplikacji pcAnywhere powinni (w miarę możliwości) ograniczyć wykorzystywanie programu. Symantec chce mieć odrobinę czasu na przygotowanie poprawek, które mają uchronić jej klientów przed włamaniami, a także kradzieżą danych.
Korporacja zwraca uwagę, że niektóre firmy i tak będą musiały wykorzystywać program ze względu na "krytyczne dla ich biznesu zastosowania". W takim wypadku trzeba jednak "pamiętać o aktualnym ryzyku". To szaleństwo, żeby powiedzieć użytkownikom swojego programu po prostu: przestańcie go używać - zauważył w rozmowie z agencją Reuters H.D. Moore, zajmujący się testami bezpieczeństwa.
Zaledwie kilkanaście dni temu internetowi "aktywiści" z grupy Anonymous poinformowali o planach udostępnienia całości kodu źródłowego narzędzia Norton Antivirus. Część źródeł aplikacji dostępna jest już w sieci, co potwierdzili pracownicy firmy Symantec. Zdaniem włamywaczy kod narzędzia udało się wykraść po złamaniu zabezpieczeń jednego z indyjskich systemów wojskowych.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|