STOP dla kafejek internetowych w Chinach
Zaniepokojone gwałtownym wzrostem uzależnienia od internetu oraz przestępczością nieletnich władze Chin zdecydowały się na wprowadzenie... zakazu otwierania kafejek internetowych.
reklama
W miniony wtorek agencja Xinhua przedstawiła stanowisko chińskiej Rady Ministrów, w którym informuje o nałożeniu na lokalne władze samorządowe zakazu wydawania pozwoleń na otwarcie kafejek internetowych do końca 2007 roku. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory otrzymali zezwolenie, mają obowiązek rozpocząć działalność do końca czerwca 2007.
Warto zwrócić uwagę, że kawiarenki internetowe w Chinach nierzadko postrzegane są jako wylęgarnie młodych kryminalistów godzinami surfujących w sieci. "Do powszechnych należy widok młodzieży przesiadującej w kafejkach całą noc, popalającej papierosy i pochłoniętej grami online" podaje Reuters za agencją Xinhua.
Z raportu opracowanego w zeszłym roku przez rządową agencję Narodowe Centrum Dziecka (China National Childern's Center) wynika, że 13 proc. z 18 milionów nieletnich Chińczyków jest uzależnionych od internetu. Aktualnie w Chinach znajduje się ok. 113.000 kafejek internetowych.
Działania rządu wydają się być adekwatne do przedstawianego problemu, którego nie wolno lekceważyć. Przypomnę, że opisywany na łamach DI zaledwie 6 dni temu 26-letni mężczyzna, który zagrał się na śmierć był... obywatelem Chin.