Już teraz wymienianie się zdjęciami czy filmami jest łatwe, jak nigdy wcześniej. Samsung chce jednak jeszcze lepiej wykorzystać potencjał niewielkich urządzeń z dostępem do sieci.
Reid Sullivan z Samsunga w rozmowie z serwisem Business Week przyznał, że przyszłość korporacji będzie w dużej mierze zależała od innowacji, a także produktów, które w istotny sposób odróżnią ją od innych producentów.
- Wszyscy producenci, włączając w to Samsunga, muszą skupić się na zaproponowaniu odpowiednich kamer, a także zauważeniu, czym różnią się one od smartfonów - powiedział Sullivan. - Najlepsze urządzenie do robienia zdjęć, to takie, które masz w ręku, gdy rzeczywiście coś się dzieje.
Jak zauważa przedstawiciel południowokoreańskiej korporacji, właśnie stworzenie tanich i niewielkich kamer, które użytkownicy chcieliby zawsze przy sobie nosić, jest obecnie jednym z największych wyzwań. Według Business Week Amerykanie wykonują ponad 27% wszystkich zdjęć, wykorzystując swoje telefony. Jest to wzrost o ponad 50% tylko w ciągu ostatniego roku.
Niedawno Samsung pochwalił się swoimi świetnymi wynikami, które zdają się wskazywać na świetlaną przyszłość południowokoreańskiego producenta elektroniki. Największe sukcesy korporacja odnosi w związku ze sprzedażą smartfonów, ale również podzespołów wykorzystywanych nawet przez największych konkurentów Samsunga.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|