Zaledwie wczoraj pisaliśmy na naszych łamach o umowie pomiędzy koncernem Daimler AG a firmą Qualcomm Inc. w zakresie bezprzewodowego ładowania samochodów, telefonów i smartfonów, a także wykorzystania technologii 3G/4G, a już mamy kolejny alians z udziałem producenta samochodów. Tym razem rzecz dotyczy koreańskiej firmy Hyundai. Ogłosiła ona, że Sonata - jeden z najnowszych modeli - będzie wyposażony w system Android Auto autorstwa Google'a.

To pokłosie zeszłorocznej deklaracji amerykańskiej firmy o rozpoczęciu współpracy z kilkoma producentami samochodów, wśród nich były m.in. Audi, Honda i właśnie Hyundai. Ten ostatni startuje z produktem Google'a jako pierwszy. Amerykanie chcą, by do roku 2016 ich produkt dostępny był w samochodach nawet 28 marek. Podobny krok wykonała także Apple.

Czym jest Android Auto? To przeniesienie znanego już interfejsu Androida do samochodu. System korzysta przede wszystkim z systemu nawigacji, którym sterować można za pomocą komend głosowych. Hyundai liczy, że dzięki nowej funkcjonalności zmniejszy się liczba wypadków na drogach w wyniku skupienia uwagi kierowców na drodze zamiast na telefonie komórkowym. Koreański producent szacuje, że w samych tylko Stanach Zjednoczonych w każdym momencie dnia z komórek korzysta około 660 tysięcy osób.

Niezwykle ważną cechą jest to, że po podłączeniu telefonu do gniazda w samochodzie, jego ekran ulega zablokowaniu, przez co kierowca nie ma potrzeby ciągłego na niego patrzenia. System zapewni także informacje w czasie rzeczywistym o czasie dotarcia na spotkania, do domu czy do pracy, bazując na kalendarzu oraz wyszukiwaniach użytkownika. Prowadzenie rozmów telefonicznych także jest ułatwione dzięki przejęciu kontroli nad tą funkcją telefonu przez samochód.

Obecni posiadacze modeli Sonata mogą bezpłatnie otrzymać odpowiednie oprogramowanie w salonach Hyundaia. Późnym latem, poprzez serwis MyHyundai, będzie można zgrać system na pendrive'a i samodzielnie go zainstalować w samochodzie.

Póki co trudno powiedzieć, czy krok ten zwiększy popularność samochodów koreańskiego producenta. Faktem jest, że 78 proc. smartfonów sprzedanych w pierwszym kwartale br. (za firmą IDC) działało na systemie Android - potencjalna liczba klientów jest więc bardzo duża. Czy będzie to jednak jeden z argumentów za Sonatą? Wydaje się, że to raczej miły dodatek niż główny czynnik wpływający na zakup. Niemniej jednak użytkownicy smartfonów z Androidem powinni być zadowoleni.