Choć według szacunków D-link Technology radia w sieci słucha ponad 3 mln ludzi miesięcznie, z powodu braku cyklicznych badań słuchalności firmy niechętnie reklamują się w ten sposób. Najwięksi nadawcy radiowi postanowili to zmienić.
Eurozet, Grupa RMF, Time i Agora przygotują spójne zasady do prowadzenia badań słuchalności e-radia.
– Bez badań nie można zarabiać, bo reklamodawcy i domy mediowe nie wiedzą, jaką słuchalność mają poszczególne stacje – tłumaczy Krzysztof Głowiński, rzecznik Komitetu Badań Radiowych, organizacji skupiającej cztery największe grupy radiowe w Polsce.
Potwierdzają to specjaliści od reklamy. Finansując badania, nadawcy będą też mieli większą kontrolę nad rynkiem, a tym samym – udział w rynku reklamy.
– Tylko nadawcy są w stanie udźwignąć finansowy ciężar takich cyklicznych badań – podkreśla jednak Krzysztof Głowiński.
Walkę o internetowego słuchacza zaczęli dwa lata temu. Stacji w sieci, często tworzonych przez amatorów, przybywa coraz szybciej – dziś jest ich kilkaset – a słuchacz w sieci może być nawet atrakcyjniejszy dla reklamodawcy.
Szczegóły w Forsal.pl w artykule: Rozgłośnie sprawdzą słuchalność radia w sieci
Michał Fura
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.