Wszystko wskazuje na to, że nauczyciele zgodnie z zapowiedziami rozpoczną strajk 8 kwietnia. Może zdarzyć się tak, że w szkole nie będzie osoby, która zajmie się dziećmi. Co może zrobić pracujący rodzic?
reklama
Jest to rozwiązanie, z którego może skorzystać rodzic dziecka do lat 8, zatrudniony na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenie lub który prowadzi własną firmę.
Zasiłek opiekuńczy przysługuje między innymi ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem do 8. roku życia, w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza. Warunkiem jego otrzymania jest to, że nie ma innych członków rodziny mogących zapewnić opiekę dziecku – za wyjątkiem dzieci do lat 2, gdzie nie ma to znaczenia.
Pojawia się też pytanie, kiedy można mówić o tym, że sytuacja jest nieprzewidziana. Czy w przypadku strajku nauczycieli, o którym mowa od dłuższego czasu, można mówić o sytuacji nieprzewidzianej? Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 6 marca 1979 r. (sygn. akt II UZP 4/79, OSP 1980/7/130) stwierdził, że za nieprzewidziane zamknięcie żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego lub szkoły, do których uczęszcza dziecko, uważa się takie zamknięcie tych placówek, o którym pracownik został zawiadomiony w terminie krótszym niż 7 dni przed dniem ich zamknięcia. Jeśli więc w piątek 5 kwietnia uzyskamy informację, że szkoła lub przedszkole będą zamknięte od 8 kwietnia, zasiłek przysługuje.
Prawo do zasiłku opiekuńczego przysługuje bez okresu wyczekiwania.
– Oznacza to, że wystarczy samo zgłoszenie do ubezpieczenia chorobowego. Nie trzeba podlegać ubezpieczeniu chorobowemu przez 30 dni dla ubezpieczenia obowiązkowego lub 90 dni, gdy składka chorobowa jest dobrowolna, aby ten zasiłek otrzymać – tłumaczy Aneta Socha-Jaworska, ekspert kadrowo-podatkowy w firmie inFakt.
Zleceniobiorcy czy właściciele firm, którzy obecnie nie opłacają składki chorobowej, a chcą jeszcze w kwietniu skorzystać z zasiłku opiekuńczego, mają czas do 8 kwietnia na przerejestrowanie i zgłoszenie się do ubezpieczenia chorobowego. Pracownik ma prawo do tego świadczenia od momentu zatrudnienia. Wymiar zasiłku opiekuńczego to 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dzieckiem lub dziećmi.
Należy złożyć druk Z-15A1, do którego warto dołączyć oświadczenie rodzica o nieprzewidzianym zamknięciu żłobka, przedszkola lub szkoły.
Dodatkowo, jeżeli zasiłek wypłaca ZUS, będzie trzeba także złożyć formularz:
Z-3 – w przypadku pracownika,
Z-3a – w przypadku zleceniobiorców,
Z-3b – w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą.
Z punktu widzenia finansowego jest to jednak najmniej korzystne rozwiązanie z przysługujących rodzicom. Ubezpieczony będący:
Kodeks pracy gwarantuje rodzicom między innymi 2 dni w roku opieki na dziecko zdrowe. Są to dodatkowe dni wolne, spoza puli urlopu wypoczynkowego.
Warto wiedzieć, że:
– Moim zdaniem jest to najkorzystniejsze rozwiązanie – mówi Aneta Socha-Jaworska. – Rodzice nie muszą wykorzystywać dni z puli urlopu wypoczynkowego i otrzymują 100% wynagrodzenia. Jeśli więc chcieliby skorzystać z tego rozwiązania w związku ze strajkiem, jak najszybciej powinni poinformować pracodawcę o tym, że właśnie w tym terminie chcą wykorzystać dni opieki na dziecko. Pracodawcy pozwoli to zaplanować pracę w firmie, a pracownik będzie spokojnie mógł zająć się dzieckiem.
Dla rodziców, którzy są zatrudnieni na umowie o pracę, pozostaje jeszcze oczywiście możliwość zawnioskowania o urlop wypoczynkowy. Należy pamiętać, że jeśli wniosek zostanie złożony na ostatnią chwilę lub w danym momencie nie będzie możliwości uzyskania dni wolnych ze względu na plan prac, to pracodawca może się nie zgodzić na urlop. Za czas urlopu pracownik zachowuje prawo do pełnego wynagrodzenia.
Rodzic może też zaryzykować i nie zgłaszać wcześniej urlopu. Jeśli okaże się, że szkoła strajkuje, to tego samego dnia przed rozpoczęciem pracy może zgłosić urlop na żądanie, który jest częścią urlopu wypoczynkowego. Pracownik za ten dzień nieobecności również otrzymuje 100% pensji.
Warto dodać też, że wielu pracodawców jest gotowych, by wyjść rodzicom naprzeciw - zgodzić się na telepracę tam, gdzie jest to możliwe albo wyjątkowo zezwolić na przyjście do pracy z dzieckiem. Rodzice powinni też śledzić ogłoszenia wydziałów edukacji w swoich miastach i gminach - starają się przygotować dla dzieci ofertę opieki lub zajęć.
Źródło: inFakt
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|