Kontrolę mającą na celu sprawdzenie, jak operatorzy realizują nowe przepisy o przenoszeniu numerów rozpoczął już Urząd Komunikacji Elektronicznej. Operatorzy proszą natomiast o więcej czasu, aby ulepszyć swoje procedury. UKE w odrębnym postępowaniu analizuje ich wnioski.
6 lipca weszła w życie nowelizacja Prawa telekomunikacyjnego, dzięki której przenoszenie numerów miało przebiegać szybciej i prościej. Teoretycznie powinniśmy mieć możliwość zrobienia tego w ciągu jednego dnia, ale ciągle tylko teoretycznie. Operatorzy pytani przez DI mówili, że wprowadzenie nowych procedur w terminie raczej nie będzie możliwe. Wyjątkiem był Play, który deklarował gotowość dostosowania się to przepisów.
Jak zauważa Gazeta Prawna, możliwe jest zawieszenia obowiązku przenoszenia numerów w jeden dzień z powodu braku odpowiednich możliwości technicznych. Przewiduje to rozporządzenie ministra infrastruktury z 17 czerwca 2009 r. w sprawie warunków korzystania z uprawnień w publicznych sieciach telefonicznych. Wnioski o zawieszenie obowiązku złożyły już Orange i Plus.
Wcześniej UKE planował na sierpień przeprowadzenie kontroli dotyczącej wywiązywania się z obowiązku przenoszenia numeru w jeden dzień. Zdecydowano się jednak na przeprowadzenie jej we wcześniejszym terminie.
– Kontrola UKE rozpoczęła się we wtorek 21 lipca i w pierwszej kolejności objęła 4 największych operatorów sieci komórkowych. Kontrola ma na celu sprawdzenie, jak przedsiębiorcy telekomunikacyjni realizują nowe przepisy o przenoszeniu numerów (...) Kontrola ma opisać stan rzeczywisty, wdrożone przez operatorów procedury formalno-techniczne oraz potwierdzić zasadność skarg składanych przez użytkowników chcących przenieść numer przy zmianie operatora – powiedział Dziennikowi Internautów Jacek Strzałkowski, rzecznik prasowy UKE.
Strzałkowski poinformował też, że w zależności od skali naruszeń prawa oraz ich szkodliwości czy uciążliwości dla użytkowników Prezes UKE będzie mógł wydać zalecenia pokontrolne z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa w określonym terminie. W przypadku poważnego naruszenia obowiązków w zakresie przenoszenia numerów będzie mógł nałożyć kary finansowe.
Czy samo nakładanie kar pomoże, jeśli operatorzy nie wypracowali odpowiednich procedur?
– O skuteczności nakładanych kar decyduje przede wszystkim szybkość orzekania sądów w sytuacji ewentualnego złożenia przez ukaraną spółkę odwołania od decyzji Prezesa UKE. Decyzje o nałożeniu kar nie mają bowiem rygoru natychmiastowej wykonalności. Mamy jednak nadzieję, że w przypadku stwierdzenia tylko drobnych uchybień w realizacji nowych przepisów skuteczne będzie już samo wezwanie do usunięcia tego naruszenia w określonym przez Prezes UKE terminie – powiedział rzecznik UKE.
Jacek Strzałkowski poinformował także, że w odrębnym postępowaniu Prezes UKE bada wnioski operatorów w sprawie zawieszenia obowiązku przenoszenia numerów. Przedmiotem tego badania jest stwierdzenie, czy operatorzy mają możliwości techniczne do przenoszenia numerów telefonów komórkowych w 24 godziny od podpisania umowy, a telefonów stacjonarnych w ciągu maksymalnie 7 dni roboczych. Postępowanie to jeszcze się nie zakończyło, więc nie można powiedzieć, czy sygnalizowane przez użytkowników opóźnienia wynikają z braku możliwości technicznych.
Z opiniami operatorów dotyczącymi nowych przepisów można się zapoznać w tekście: Przeniesienie numeru w jeden dzień może być niemożliwe.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|