Zdementowano pogłoski o tym, że kluczowy producent smartfonów i telefonów komórkowych - Nokia - miałby przenieść swoją siedzibę do Stanów Zjednoczonych. Pracownicy koncernu mogą więc spać spokojnie. Przynajmniej na razie.
reklama
Pogarszająca się sytuacja Nokii sprawiła, że pojawiły się pogłoski o możliwym opuszczeniu Finlandii i przeniesieniu siedziby do Stanów Zjednoczonych. Przemawiać za tym miałby fakt, że obecny dyrektor generalny firmy - Stephen Elop - jest Amerykaninem. Nie bez znaczenia jest także fakt wysokich kosztów utrzymania w skandynawskim kraju.
Nokia jest jednak jednym z symboli Finlandii, w związku z czym rząd tak łatwo by się nie pogodził z tym, że likwidacji ulec mogłaby siedziba firmy znajdująca się w Espoo, na przedmieściach Helsinek. Poza tym Nokia jest praktycznie nieobecna w Stanach Zjednoczonych, więc przeniesienie firmy za Ocean byłoby trudne do uzasadnienia. Wiązałoby się także zapewne ze sporymi kosztami, które Nokia powinna raczej ciąć.
Stephen Elop zapowiedział, że dopóki on jest na stanowisku dyrektora generalnego, siedziba Nokii pozostanie w Finlandii. Otwartym pozostaje jednak pytanie, jak długo pełnić on będzie tę funkcję. Nieznane są także poglądy władz firmy na tę kwestię, można jednak spodziewać się, że nie byłyby zachwycone perspektywą likwidacji fińskiej siedziby.
W ostatnim czasie Nokia i tak zaczęła porządkować swoją strukturę. Wszystko wskazuje na to, że pozbędzie się marki Vertu, zajmującej się sprzedażą luksusowych telefonów komórkowych. Wycofano także, z powodu niskiego zainteresowania, akcje producenta telefonów z giełdy papierów wartościowych we Frankfurcie. Zamknięta zostanie także fabryka w Rumunii, zatrudniająca 3,5 tys. osób.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*