Do tej pory inżynierowie chcąc zwiększyć szybkość procesora starali się umieścić jak najwięcej tranzystorów na jednym kawałku krzemu. Specjaliści firmy IBM poszli całkiem innym tropem.
Odkryli oni, że rewelacyjne efekty daje umieszczenie warstwy izolatora pod warstwą krzemu nie grubszą niż na 500 atomów. Mówiąc językiem potocznym, krzem zostaje "ściśnięty", po czym uzyskuje nowe, korzystne dla szybkości właściwości fizyczne.
Produkcja procesorów z takim rozwiązaniem jest możliwa dzięki dzisiejszej technologii, która pozwala na wytwarzanie tranzystorów o szerokości 65 nanometrów. Takie tranzystory są dużo mniejsze od ludzkiej krwinki.
Procesory Power6 pojawią się na rynku w połowie przyszłego roku. Mają one być nie tylko szybkie, ale także zużywać mniej energii. Power6 najprawdopodobniej będą głównym orężem IBM w walce o rynek serwerów, na którym konkurencji nie brakuje.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.