Nowy Windows RT nie będzie jednakowo traktował przeglądarek, a przecież Microsoft w roku 2009 zobowiązał się przed Komisją Europejską do niezakłócania konkurencji. Interwencja europejskiego regulatora jest znów możliwa, choć nieco utrudnia ją tekst decyzji wydanej przed wybuchem mobilnej rewolucji.
reklama
Dziennik Internautów wspominał już, że edycja Windowsa 8 dla procesorów ARM (in. Windows RT) nie będzie traktowała przeglądarek jednakowo. System nie pozwoli na uruchamianie w trybie klasycznego pulpitu innych przeglądarek niż Internet Explorer. To praktycznie uniemożliwi konkurentom, takim jak Mozilla, stworzenie alternatywnych przeglądarek dla tej wersji systemu.
Przypomina to sytuację sprzed lat, a wówczas do rozwiązania problemu monopolu na rynku przeglądarek przyczyniła się Komisja Europejska. Dość długo upominała ona Microsoft i straszyła firmę karami, aż wreszcie w roku 2009 zawarte zostało porozumienie, którego efektem było wprowadzenie m.in. ekranu wyboru przeglądarek w Windowsie.
Trudno nie odnieść wrażenia, że teraz Microsoft łamie swoje zobowiązania sprzed trzech lat. Czy Komisja Europejska zareaguje? Częściową odpowiedź na to pytanie znajdujemy w PC World, który cytuje rzecznika KE ds. konkurencji Antoine'a Colombaniego.
Po pierwsze, Komisja jest świadoma zarzutów, jakie pojawiają się obecnie pod adresem Microsoftu i zapowiada, że będzie wyczulona na punkcie realizacji porozumienia z 2009 roku. Problemem może być to, że wydana przed trzema laty decyzja KE dotyczyła rynku przeglądarek na komputerach osobistych. Na chwilę obecną nie jest pewne, czy rzeczywiście można mówić o naruszeniu porozumienia. Komisja chyba jeszcze nie ma zdania w tej kwestii (zob. PC World, EU to 'remain Vigilant' on Microsoft's Browser Commitments).
Microsoft już wie, że Komisja Europejska potrafi być nieustępliwa. Z drugiej strony wszyscy wiedzą, że unijne procedury antymonopolowe ciągną się dość długo. Pomiędzy Microsoftem a Komisją może trwać ciekawa dyskusja dotycząca interpretacji porozumienia oraz terminu "komputer osobisty", a tymczasem rynek i konsumenci będą musieli jakoś radzić sobie z faktem, że IE jest uprzywilejowaną przeglądarką na Windowsie RT.
Częściowo pocieszające jest to, że Windows na urządzeniach z procesorami ARM nie będzie miał tej samej pozycji, jaką miał i ma Windows na komputerach PC. Microsoft może więc wprowadzać różne ograniczenia w swoim systemie, ale konsumenci mogą wybierać iOS lub Androida zamiast Windowsa RT.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|