Okazuje się, że piractwo można coraz częściej odnieść nie tylko cyfrowych produktów, ale także prostych urządzeń.
reklama
Chiny znane są nie tylko z cenzurowania internetu, ale również podrabiania niemal wszystkich popularnych urządzeń.
Na własnej skórze przekonał się o tym jeden z użytkowników, o czym informuje serwis TorrentFreak. Rosjanin pracujący w serwisie komputerowym otrzymał do naprawy dysk, który według użytkownika nie funkcjonował prawidłowo...
Jak podkreślał niezadowolony klient, dysk przenośny, który według napisu na obudowie miał pojemność 500 GB, w rzeczywistości wydawał się być nieskończenie duży. Problem w tym, że na przykład podczas kopiowania na nośnik filmu później można było odtworzyć wyłącznie jego końcówkę.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|