Czy w Windowsie 10 nie będzie kolejnego Internet Explorera? Microsoft może stworzyć całkiem nową przeglądarkę, co może być kolejnym objawem zrywania z tradycyjnym podejściem do produktów tej firmy.
reklama
Microsoft buduje całkiem nową przeglądarkę o nazwie kodowej Spartan, która nie jest kolejnym Internet Explorerem - donosi Mary Jo Foley z ZDNet, powołując się na własne źródła zbliżone do sprawy. Już wcześniej podobną informację podał na Twitterze Thomas Nigro.
Nowa przeglądarka ma być lekka, niczym Chrome lub Firefox. Będzie nadal wykorzystywać silniki Trident oraz Chakra. Brad Sams z serwisu Neowin donosi, że Microsoft pracuje nad dwoma wersjami silnika Trident. Można to uznać za potwierdzenie informacji o tym, że mają powstać dwie przeglądarki oparte na Trident.
Źródła Mary Jo Foley mówią, że nowa przeglądarka ma być dostępna zarówno na komputerach, jak i na urządzeniach mobilnych. IE 11 pozostanie w użyciu, aby zapewnić kompatybilność wsteczną. Spartan to tylko nazwa kodowa, a więc nowa przeglądarka może się nazywać całkiem inaczej. Produkt może być zaprezentowany 21 stycznia, gdy Microsoft ujawni kolejne funkcje Windowsa 10. Nie wiadomo jednak, czy będzie wówczas na tyle funkcjonalny, aby przekazać go testerom.
Obecnie według danych StatCounter z Internet Explorera korzysta niecałe 20% internautów na świecie. To znacznie mniej niż w przypadku Chrome (ponad 48%), ale jednak więcej niż w przypadku Firefoksa (niecałe 17%), Safari (10%) oraz Opery. Produkty Microsoftu wciąż liczą się na rynku przeglądania, a ponadto od grudnia Microsoft nie ma obowiązku polecania konkurencyjnych przeglądarek w Europie.
Przypomnijmy tu, że w 2009 roku zapadła decyzja o wprowadzeniu ekranu wyboru przeglądarki w systemie Windows. W ramach antymonopolowego porozumienia z Komisją Europejską ekran miał być wyświetlany do roku 2014. Microsoft nie ma już takiego obowiązku, choć z powodu usterki technicznej gigant dostał karę za przerwę w wyświetlaniu ekranu wyboru.
Teraz Microsoft może się szykować do "nowego startu" na rynku przeglądania i zapewne sprzyja temu Satya Nadella, który został szefem firmy w tym roku. Nadella już wcześniej dawał do zrozumienia, że nie interesuje go trzymanie się przy tradycyjnym podejściu do produktów Microsoftu. Nowy Windows 10 ma być platformą o wiele bardziej spójną niż dotychczasowe systemy Microsoftu. Do Internet Explorera można mieć pewien sentyment (bardzo specyficzny sentyment), ale raczej nikt nie będzie za nim bardzo tęsknił.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Wyrok za nieumyślne naruszenie na Chomikuj.pl i kontrowersje wokół DW Longpress
|
|
|
|
|
|