Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Luka w zabezpieczeniach PlayBooka miała pozwolić trzem hakerom na uzyskanie dostępu do plików systemowych urządzenia.

Hakerom udało się uzyskać dostęp do roota, czyli konta użytkownika z pełnymi uprawnieniami, również do podglądu i modyfikacji plików systemowych - poinformował Reuters. Może to negatywnie wpłynąć na wizerunek firmy RIM, która słynie z dbałości o bezpieczeństwo.

Czytaj także: RIM zabezpieczy urządzenia z Androidem, iOS

Dostęp do konta roota umożliwia kontrolowanie dowolnych plików na urządzeniu, a także bezpośrednie zarządzanie sprzętem. Research In Motion już teraz zapowiedziało, że zbada sytuację i jeśli potwierdzi złamanie zabezpieczeń PlayBooka, udostępni odpowiednią poprawkę, która załata lukę w oprogramowaniu tabletu.

Hakerzy, którzy zapewniają, że udało im się złamać zabezpieczenia sprzętu od RIM, planują w ciągu tygodnia udostępnić narzędzie DingleBerry, które pozwoli na masowe "odblokowywanie urządzeń". W ten sposób użytkownicy będą mogli instalować na nich dowolne oprogramowanie, co oczywiście nie jest korzystne dla kanadyjskiego producenta.

Stosowanie jailbreaka w przypadku iOS czy tzw. rootowanie urządzeń z Androidem nikogo już właściwie nie dziwi. Użytkownicy chętnie "odblokowują" w ten sposób swoje sprzęty, by móc wprowadzać w nich niestandardowe modyfikacje. Rozwiązanie rzadziej stosowane jest w przypadku urządzeń od RIM ze względu na ich mniejszą popularność. Platforma QNX wykorzystywana na PlayBooku w następnym roku ma trafić również do smartfonów.

Czytaj także: PlayBook tanieje na święta


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Reuters