Cyfryzacja służby zdrowia poza wieloma zaletami ma też pewne mankamenty. Jednym z największych zagrożeń jest kradzież tożsamości medycznej.
reklama
Pandemia znacznie przyspieszyła proces cyfryzacji służby zdrowia. Obecnie, aby skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu, nie trzeba przedzierać się przez kilometrowe korki, a następnie czekać w kolejce, tylko po to, aby otrzymać receptę lub skierowanie do specjalisty.
Wprowadzenie do obiegu e-recept i upowszechnienie teleporad ułatwiły życie pacjentom oraz usprawniło funkcjonowanie placówek służby zdrowia. Problem polega na tym, że w ostatnich dwóch latach szpitale i przychodnie lekarskie stały się jednym z ulubionych celów hakerów. Cyberprzestępcy polują między innymi na dane osobowe i chronione informacje zdrowotne pacjentów, w tym nazwiska, numery ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego - mówi Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce.
Pozyskane przez napastników wrażliwe informacje mogą posłużyć do wyłudzenia recept oraz różnego rodzaju świadczeń zdrowotnych, a także składanie fałszywych roszczeń do towarzystw ubezpieczeń zdrowotnych o rekompensatę finansową.
Jak wynika z danych FTC Consumer Sentinel Network, w okresie od kwietnia do czerwca 2022 roku aż 7593 Amerykanów złożyło zgłoszenia kradzieży tożsamości dotyczących usług medycznych. Z kolei według HIPAA Breach Reporting Tool od czerwca 2022 roku miało miejsce 100 incydentów, a ich rezultatem był wyciek danych należących do ponad 8,4 miliona pacjentów.
Kradzież tożsamości medycznej może również przynieść poważne konsekwencje zdrowotne. Wedle badań przeprowadzonych przez Instytut Ponemon 20 proc. ofiar ucierpiało z powodu spóźnionej interwencji, błędnej diagnozy i złego traktowania z powodu nieprawidłowych informacji znalezionych w ich dokumentacji medycznej.
Czasami poszkodowani dość długo nie zdają sobie sprawy, że utracili swoją tożsamość medyczną. Dopiero po pewnym czasie pojawiają się oznaki kradzieży, takie jak rachunki na niezrealizowane usługi medyczne, wezwania komornicze dotyczące zaległości za świadczenia zdrowotne czy powiadomienia o pobranych rzekomo lekach.
Naprawienie szkód poniesionych przez ofiary może zająć lata. Niektórzy pacjenci są narażeni nawet na postępowanie sądowe, jeśli na przykład ich tożsamość została wykorzystano do zakupu leków. Dlatego ochrona tożsamości medycznej ma duże znaczenie, choć wielu pacjentów wciąż nie przywiązuje do tego większej wagi. Firma Bitdefender przygotowała kilka porad, które pozwolą odpowiednio zabezpieczyć pacjentom wrażliwe dane medyczne.
- Nigdy nie udostępniaj informacji osobistych ani zdrowotnych osobom, których nie znasz, za pośrednictwem poczty elektronicznej, SMS-ów lub jakiejkolwiek innej formy korespondencji.
- Niszcz stare dokumenty zawierające Twoje dane osobowe, zanim wyrzucisz je do kosza.
- Sprawdzaj swoją dokumentację medyczną tak często, jak to możliwe i zawsze przeglądaj powiadomienia otrzymane od świadczeniodawców dotyczące nietypowych działań.
- Przechowuj kopie dokumentacji medycznej w bezpiecznym miejscu
- Monitoruj swoje ubezpieczenie zdrowotne pod kątem podejrzanych działań i zgłaszaj wszelkie nieprawidłowości odpowiednim organom i instytucjom.
Dodatkowe zabezpieczenie przed kradzieżą danych zapewniają narzędzia chroniące tożsamość online użytkownika, takie jak np. Bitdefender Identity Theft Protection. Tego typu rozwiązania oferują między innymi całodobowe monitorowanie naruszeń danych i wysyłanie alertów o oszustwach.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|