Firma Audi pokazała futurystyczny e-rower, który wspomaga rowerzystę silnikiem elektrycznym, może być sterowany balansowaniem ciała, posiada własną sieć WLAN i może łączyć się ze smartfonem. Wydaje się, że internauta nie może więcej wymagać od roweru.
reklama
Firma Audi zaprezentowała swoje pojazdy koncepcyjne na imprezie 2012 Wörthersee Tour. Upakowanie nowych technologii w autach nikogo już nie dziwi, ale redaktorom Dziennika Internautów szczególnie spodobała się koncepcja e-roweru.
Rower ma ramę z włókien węglowych. Może być napędzany wyłącznie siłą mięśni, wyłącznie silnikiem elektrycznym lub dzięki mięśniom wspomaganym silnikiem. Przy tej ostatniej opcji rower może osiągać prędkość do 80 km/h.
E-rower ma udostępniać różne tryby jazdy. Oprócz jazdy tradycyjnej, wspomaganej silnikiem oraz jazdy wyłącznie na silniku (poprzez regulowanie prędkości pokrętłem), rower ma udostępniać tryb jazdy na tylnym kole, który uzależnia ilość przekazywanej do niego mocy od nachylenia rowerzysty. Ponadto rower ma tryb treningowy pozwalający na równe pedałowanie po nierównym terenie lub przy wietrze (silnik wyrównuje jazdę).
E-bike posiada oczywiście komputer pokładowy, który może zapisać sekwencje tricków, sterować oświetleniem, mierzyć czas itd. Można połączyć się z tym komputerem za pomocą smartfona (antena wbudowana jest w linkę hamulcową), a to daje serię możliwości - sterowanie immobilizerem, przekazywanie trenerowi informacji o postępach, łączenie się z innymi rowerzystami, publikowanie informacji o miejscu przebywania na Facebooku...
Świetny gadżet, choć na takim rowerze nie da się tak po prostu uciec od XXI-wiecznej codzienności.
Poniżej film prezentujący e-bike'a:
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|