Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Kosmiczny startup zarobi na eksploatacji planetoid?

24-04-2012, 14:42

Pozyskiwanie platyny, złota i innych cennych minerałów z planetoid przelatujących koło Ziemi - taki jest plan spółki Planetary Resources Inc., którą wesprą m.in. szefowie firmy Google. Naukowcy niezwiązani z firmą mówią, że to nieopłacalne szaleństwo, ale jej założyciele wierzą, że wyciągną pieniądze z kosmosu.

robot sprzątający

reklama


O spółce Planetary Resources Dziennik Internautów wspominał w ubiegłą niedzielę. Projekt ten wesprą m.in. szefowie firmy Google, którzy nie od dziś przejawiają zainteresowanie kosmosem i szalonymi projektami.

Dziś więcej informacji o planach spółki podaje agencja Associated Press. Z doniesień wynika, że spółka ma się zająć pozyskiwaniem surowców z planetoid przy użyciu statków bezzałogowych. Firma ma się również zajmować wytwarzaniem paliwa w kosmosie.

Woda do produkcji paliwa miałaby być pobierana z planetoid, które nierzadko mają powierzchnię lodową. Następnie jeszcze w kosmosie woda byłaby rozkładana na tlen i wodór. Wodór jako paliwo mógłby być użyty do napędzania statków i jako źródło energii dla satelitów. Niewykluczone, że część paliwa byłaby transportowana na Ziemię.

Zdaniem jednego z założycieli nowej spółki kosmiczna stacja paliw mogłaby powstać do roku 2020 (zob. AP, Company aims to strike it rich by mining asteroids).

Czytaj: Szefowie firmy Google wspierają projekt eksploracji kosmosu

Nie wszyscy wierzą w powodzenie tak fantastycznego pomysłu. Problemem są koszty. Lot na planetoidę musiałby dużo kosztować, pozyskiwanie surowców byłoby skomplikowaną operacją. Prawdopodobnie pozyskane minerały, nawet gdyby były to złoto i platyna, nie przyniosłyby przychodów pozwalających na pokrycie kosztów operacji.

Założyciele Planetary Resources - Eric Anderson oraz Peter Diamandis - mają do tego inne podejście. Zajmowali się już robieniem pieniędzy na turystyce kosmicznej oraz organizowaniem lotów parabolicznych, pozwalających pasażerom na przebywanie w stanie nieważkości. Kiedyś poważnie wątpiono w to, czy taki biznes ma przyszłość. Dziś już się na tym zarabia i można pójść o krok dalej. Pytanie tylko, czy Planetary Resources nie patrzy zbyt daleko w przód... 

Czytaj: Polski łazik marsjański sterowany przez internet (wideo)


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: AP