Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Everything.me chce dokonać rewolucji na rynku mobilnych wyszukiwarek

14-03-2012, 09:28

Nie tekstowe linki, a proste i czytelne ikony chce prezentować użytkownikom jako wyniki wyszukiwania nowa usługa Everything.me, zaprezentowana podczas konferencji SXSW.

Usługa znana początkowo jako Do@ przerodziła się obecnie w Everything.me. Sposób jej działania jest niezwykle prosty i właśnie w tym jej twórcy upatrują swojej szansy na sukces.

Czytaj także: Wielu niezadowolonych z mobilnych reklam Facebooka

Ami Ben-David, Rami Kasterstein oraz Joe Simon przygotowali własną wyszukiwarkę, która na urządzeniach mobilnych ma konkurować z firmą Google. Kluczową zaletą narzędzia jest to, że zamiast linków tekstowych na stronie wyników wyszukiwania wyświetla ono czytelne ikony, na wzór tych znanych z aplikacji dla popularnych systemów mobilnych.

W efekcie na jednej stronie udaje się zmieścić znacznie więcej treści, a jak zapewniają twórcy Everything.me, całość jest dodatkowo o wiele bardziej czytelna. Łącznie nad projektem pracuje już 18 osób i choć jak przyznają pomysłodawcy, na razie nie udało im się zdobyć zbyt dużej liczby użytkowników, ich udział w branżowych konferencjach ma to wkrótce zmienić.

Porównanie stron Everything.me i Google
fot. TheNextWeb - Porównanie stron Everything.me i Google
Konkurencja z wyszukiwarkowym gigantem nie będzie jednak łatwa. Jak informowaliśmy niedawno, to właśnie koncern z Mountain View sprzedaje obecnie najwięcej reklam na urządzeniach przenośnych, a na rynek ten wkroczyć chce również Facebook. Tajemnicą pozostaje również algorytm nowego narzędzia. Zdaniem twórców recepta na znalezienie się w czołówce wyników wyszukiwania jest bardzo prosta: tworzenie ciekawych dla internautów witryn.

Czytaj także: Wyszukiwarki nie powinny znać upodobań użytkowników?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: TheNextWeb