Dyrektor amerykańskiego NSA ostrzegł, że możliwości grupy Anonymous w kolejnych latach mogą się niebezpiecznie zwiększyć - informuje "Wall Street Journal".
Generał Keith Alexander po serii spotkań z przedstawicielami Białego Domu, a także sektora prywatnego wyraził obawy związane z coraz bardziej zuchwałymi wyczynami "aktywistów" zrzeszonych w grupie Anonymous.
Zdaniem Alexandera w ciągu kolejnego roku czy dwóch Anonymous będą w stanie na przykład doprowadzić do odcięcia części Amerykanów od zasilania elektrycznego, wykorzystując do tego celu cyfrowy atak. Jego zdaniem problemu nie będzie też stanowiło na przykład uszkodzenie krytycznych dla bezpieczeństwa publicznego sieci komputerowych.
Warto zauważyć, że Anonymous nigdy nie informowali o odcięciu zasilania, jako o jednym ze swoich celów. Przemysł jest gotowy do odpowiedzi na różnego rodzaju zagrożenia ze strony cyberataków - zapewnił przedstawiciel jednej z korporacji elektrycznych. - Zdajemy sobie sprawę z istnienia grup takich jak Anonymous, podobnie jak obserwujemy również innego rodzaju zagrożenia.
Warto przypomnieć, że w ubiegłym tygodniu grupa Anonymous poinformowała o planach "wyłączenia internetu". By zaprotestować przeciwko SOPA, Wall Street, a także naszym nieodpowiedzialnym przywódcom i kochanym bankierom, którzy niszczą świat, by zaspokoić swoje własne egoistyczne potrzeby, 31 marca Anonymous wyłączy internet - informowali przedstawiciele grupy. Eksperci zajmujący się bezpieczeństwem uspokajają jednak, że realizacja tego typu scenariusza jest mało prawdopodobna.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|