Analitycy nie mają wątpliwości, że sprzedaż nowych smartfonów Nokii nie jest tak zła, jak jeszcze do niedawna przewidywano. Na razie inwestorzy podchodzą jednak z dużym dystansem do tych rewelacji.
reklama
Zdaniem 22 analityków przepytanych przez serwis Bloomberg Nokia tylko w ubiegłym roku mogła sprzedać wystarczającą liczbę smartfonów z serii Lumia, by przywrócić wiarę w siłę fińskiej marki.
Analitycy typowali sprzedaż smartfonów do końca ubiegłego roku na poziomie od 800 tysięcy do nawet dwóch milionów urządzeń. Tylko jedna z 22 pytanych osób uważała, że największy na świecie producent telefonów mógł sprzedać w ubiegłym roku mniej niż milion smartfonów Lumia.
Podawane liczby najczęściej oscylowały wokół 1,3 miliona sprzedanych urządzeń. Jak zauważa Espen Furnes, "są to bardzo obiecujące dane". Jego zdaniem, jeśli po silnym starcie Nokii uda się utrzymać tempo, może to pozwolić na przywrócenie zaufania ze strony inwestorów giełdowych.
Ostatnie miesiące fińskiej korporacji nie zostały jednak dobrze odebrane przez udziałowców firmy. Niedawno Nokia poinformowała nawet o sprzedaży kilkuset swoich patentów, co Carolina Milanesi z firmy analitycznej Gartner uznała za próbę szybkiego zdobycia gotówki na sfinansowanie gigantycznych inwestycji, z jakimi korporacja będzie się musiała zmierzyć w najbliższym czasie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|