Rozmowy, które Kodak prowadził z Citigroup na temat finansowania nierentownej działalności, zostały tymczasowo wstrzymane - dowiedział się serwis Bloomberg.
reklama
Zamiast kosztownego finansowania Kodak może szukać w najbliższym czasie ochrony u swoich wierzycieli, a później próbować sprzedać swoje portfolio patentów. Firma chce w ten sposób zdobyć około miliarda dolarów.
Na początku roku agencja Moody's obniżyła rating Kodaka, zwracając uwagę na "zwiększające się prawdopodobieństwo bankructwa", ale również pogorszenie się płynności finansowej firmy. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej szefostwo korporacji zapewniało, że "nie ma w planach składania wniosku o upadłość".
Kilka dni temu Kodak zapowiedział reorganizację firmy, co niezwykle ucieszyło inwestorów. Pracownicy mają zostać podzieleni na dwa główne segmenty, a nie - jak obecnie - na trzy. Korporacja chce w ten sposób poprawić swoje wyniki finansowe już w pierwszym kwartale tego roku.
Według wielu analityków jedynym ratunkiem dla Kodaka jest sprzedaż ogromnej liczby patentów, co rozważano już w ubiegłym roku. Szacuje się, że aktywa takie warte mogą być nawet 3 miliardy dolarów, a nieoficjalne doniesienia wskazują, że informatyczni giganci już teraz "ustawiają się po nie w kolejce".
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|