Zaledwie dwa dni po uruchomieniu sieci społecznościowej Anon-Plus, należącej do znanej grupy haktywistów, padła ona ofiarą włamania.
Po tym jak FBI zatrzymało w środę kilkunastu członków Anonymous, od grupy odwróciło się szczęście.
Witryna społecznościowa Anon-Plus, którą Anonymous uruchomili na początku tygodnia, stała się obiektem ataku innych hakerów. Jak zauważa autor serwisu The Escapist, całość może być równie dobrze żartem, który przygotowali sami członkowie grupy.
Witryna Anon-Plus powstała jako sieć, gdzie "wszystko jest dozwolone", może poza udostępnianiem prywatnych informacji. Całość oczywiście miała się skupiać bardziej na komunikacji niż udostępnianiu wakacyjnych zdjęć czy przyciskach "lubię to".
Internauci, którzy próbowali przejść rano na adres anonplus.com, mogli przeczytać informację, która zawierała groźby w kierunku Anonymous. Nauczyliśmy was wcześniej, że nie możecie wojować ze światem, a teraz pokażemy wam, że nie możecie być społecznościowi. A teraz wracajcie do swojej budy - głosił komunikat.
Obecnie witryna przekierowuje na adres forum AnonSources, które również wydaje się nie przykładać dużej wagi do moderacji. Według The Escapist za włamaniem stoi jedna z tureckich grup i jeśli rzeczywiście tak jest, może to być dopiero początek internetowej wojny.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|