Po raz kolejny z sieci znika witryna, która sama nie udostępnia materiałów z naruszeniem praw autorskich, a jedynie publikuje do nich linki.
reklama
Niedawno informowaliśmy, że reklamodawcy niechętnie wybierają do promowania swoich usług witryny związane z P2P, natomiast równie niemile widziane może okazać się samo umieszczanie linków do materiałów udostępnianych z naruszeniem praw autorskich.
Przekonali się o tym niedawno administratorzy witryny Kino.to, na której funkcjonowanie poskarżyła się antypiracka organizacja GVU. Jak informuje TorrentFreak, w akcji mającej na celu zatrzymanie osób powiązanych ze stroną brało udział 250 policjantów z 42 placówek w Niemczech, Hiszpanii, Francji oraz Holandii.
W związku z szeroko zakrojonymi działaniami udało się zatrzymać 13 osób, a kolejna jest poszukiwana. Warto jeszcze raz podkreślić, że Kino.to nie przechowywało żadnych treści z naruszeniem praw autorskich, natomiast według wstępnych ustaleń przechowywało ponad 300 tys. linków do programów telewizyjnych oraz 66 tys. do filmów.
Jeden z użytkowników, który umieszczał linki w witrynie, udzielił jakiś czas temu wywiadu, w którym mówił, że jest to bardzo dochodowy biznes. Jak wspomina, jako osobie, która regularnie umieszczała linki, udawało mu się zarabiać ponad tysiąc dolarów miesięcznie.
Akcja policji, w wyniku której zamknięto również wiele znanych witryn do hostowania plików, takich jak Duckload.com, Frog Movz, Karamba Vidz czy Loombo, wywołała niezadowolenie grypy Anonymous. TorrentFreak informuje, że haktywiści przeprowadzili atak DDoS na strony GVU, jednak nie wywołał on poważnych problemów z jej funkcjonowaniem.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|