Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

The Pirate Bay jest do bani...

16-08-2010, 13:57

Tak o znanym serwisie torrentowym mówi jego współtwórca - Peter Sunde. Przemysł rozrywkowy nie może zniszczyć TPB, ale ten serwis tak naprawdę umiera. Funkcjonuje właściwie bez opieki i nie wprowadza innowacji.

robot sprzątający

reklama


The Pirate Bay to coś więcej niż strona w sieci. Ten serwis stał się symbolem walki z systemem praw autorskich, który nie jest pozbawiony wad. Wytwórniom filmowym i muzycznym udawało się wpływać na polityków, aby w imię ochrony własności intelektualnej wprowadzać drakońskie prawo (takie jak "prawo Hadopi"), ale nie udało im się zniszczyć TPB. Wiele osób uważa to za sukces ludzi proponujących bardziej otwarte podejście do dóbr kultury.

>>> Czytaj: Twórcy The Pirate Bay politycznie kneblowani?

Przeciwko twórcom TPB zapadł już jeden niekorzystny wyrok w Szwecji (czekają oni na rozprawę apelacyjną). W innych krajach podjęto decyzję o blokowaniu TPB. Przestała istnieć organizacja Piratbyrån, która stworzyła The Pirate Bay. Bastion piractwa może jednak upaść z całkiem innego powodu.

Jak donosi TorrentFreak, w czasie Campus Party 2010 w Meksyku wystąpił jeden ze współtwórców TPB - Peter Sunde. Opowiedział o tym, jak TPB stała się jedną z najpopularniejszych stron w internecie oraz o wybrykach jej twórców. Najciekawsze jednak było to, co Sunde powiedział o obecnym stanie TPB.

- The Pirate Bay powinna umrzeć, naprawdę. Nikt nie pracuje nad The Pirate Bay, ona tylko tam jest i działa cały czas. I ciągle rośnie (...) nic nie zmieniło się przez pięć lat i nadal więcej i więcej użytkowników z niej korzysta, co jest złe - mówił Sunde.

Na przestrzeni ostatnich lat strona TPB zmieniała się nieznacznie. Niewątpliwie przyczyniła się ona do spopularyzowania BitTorrenta, ale poza tym trudno nazwać ją innowacyjną. Były rzecznik TPB uważa, że piraci potrzebują jakiegoś nowego miejsca. The Pirate Bay naprawdę jest do bani - stwierdził Sunde. 

Poniżej film z wystąpieniem Petera Sunde (j. ang.). Może on być ciekawy głównie dla tych osób, które chcą zrozumieć motywy twórców TPB.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Era uruchamia portal muzyczny

Źródło: TorrentFreak